Może czas dołączyć do Europy Zachodniej. Serial pokazuje różnych Niemców, nazistowskich psychopatów i normalnych ludzi uwikłanych w nie ich wojnę. Rzeczywistość jest pastelowa, nie czarno-biała. Czas się obudzić z polskiego czarno-białego snu.

A były w tym serialu "polskie obozy śmierci"?

Pobudka człowieku, świat nie jest czarno biały.
Nie ma i nie było tylko złych Niemców, walecznych Polaków i uciekających Francuzów.
Co z wami ludzie jest nie tak?

Niemcy, którzy nie chcieli podporządkować się ideologii nazizmu, też byli prześladowani we własnym kraju, to przecież znane fakty.

Francuzi to w historii jedna z bardziej walecznych nacji. Nie powielajcie głupot,że to tchórze.

Też tego kompletnie nie rozumiem.
Za czasów Napoleona podbili większość Europy. Wygrali I WŚ rzucając Niemcy na kolana. II WŚ przegrali, ale w bitwach (które początkowo ich piechota i czołgi nawet wygrywały) - tu jest koszmarna niekompetencja dowódców, ale gdzie tchórzostwo?

Jak widać cała Twoja wiedza o II WŚ ogranicza się do idiotycznych stereotypów.

Czemu niby Francuzi mieliby być tchórzliwi? Przecież armia francuska walczyła z armią Hitlera, ich piechota i czołgi nawet wygrywały z Niemcami w bitwach, dopiero niekompetencja dowódców armii francuskiej i genialna taktyka Mansteina spowodowała upadek Francji. Tu nie było żadnego tchórzostwa, a patrząc na to jak obecnie potrafią protestować Francuzi przeciwko rządowi, również bym ich tchórzami nie nazwał.

Czemu wszyscy Niemcy mieliby być źli? Hitler nigdy nie wygrał wyborów w Niemczech, a mniejszość która na niego głosowała, głosowała głównie przez populistyczne obietnice (rozliczenie rządu) i rozdawanie żywności, akcje społeczne jakie robili aktywiści partyjni. Władzę wręczyli mu krótkowzroczni politycy, którzy myśleli że będą go kontrolować - a Hitler przejął ją siłą. W Niemczech było wiele protestów, ale SS masowo porywało, biło i torturowało wszystkich którzy się sprzeciwiali.

Wyszło kompletne romansidło

Chyba raczysz żartować? O ile w książce masz większą ilość Niemców, więc widać tam więcej odcieni szarości, to w serialu tak okroili ilość postaci i wyszło, że poza Wernerem, Niemcy to sami psychopaci na granicy zezwierzęcenia.

Słabo oglądałeś. "Nie zły" Niemiec jest tam aż jeden.

Francuzi się znacznie dłużej bronili niż Polacy więc nie opowiadaj bajek o tchórzliwych francuzach bo to jedna wielka bzdura wymyślona przez polskich komunistów głównie po to żeby usprawiedliwić własną klęskę. Poza tym tak zwanych dobrych Niemców było całkiem wielu przypomnę tylko że dwóch lotników niemieckich walczyło w powstaniu Warszawskim po stronie Polaków jeden z niemieckich oficerów jest znany z filmu Pianista, a jeszcze inny Niemiec donosił dla brytyjskiego wywiadu o stosowaniu gazów trujących w lubelskim obozie śmierci ale go ciągle zbywali. Oczywiście jest to zdecydowana mniejszość i nie ma co pokazywać jakiś dobrych Niemców w kontekście II wojny światowej, niemniej paru się znalazło.

Napisz, że nie masz pojęcia o historii, nie pisząc tego wprost. Wygrałeś!

A czy wszystko w filmach musi być tak jak było?

Ty tak na serio... Film nie jest dokumentalny ... Ukazuje jedno z WIELU oblicz wojny zresztą na podstawie książki fabularnej zatem NIE BAW MNIE.... Po fakty historyczne sięgaj do źródeł historycznych... Hłe hłe znawcoo..

Niemcy w serialu akurat przedstawieni są bardzo niekorzystnie i nie ma tu mowy o żadnym wybielaniu, wręcz przeciwnie. Po za tym co to oznacza, że serial jest "dla Europy Zachodniej"? Jak już ktoś napisał, świat jest wielokolorowy, a nie czarno-biały, a więc tak, Niemcy nie są i nie byli do końca źli, tak jak Polacy nie byli tylko dobrzy. Ręce opadają, brak szerszego spojrzenia i krytycznego myślenia jest plagą obecnego świata.
Pewną pociechą jest większość komentarzy w tym wątku.

Bo nie wszyscy Niemcy byli źli I taka jest prawda. Masa z nich, to prości żołnierze byli. O różnych charakterach. Niemcy bali się nazistów, a raczej ideologii. Nawet nie masz pojęcia,że wielu Niemców było zastraszanych przez Gestapo i SS. Masa zwykłych Niemców się bało, a ci głupsi bawili się w to, bo mieli tylko jedne słuszne radio propagandowe. A dopóki mieli sie dzięki wojnie lepiej, to życie. A Francuski ruch oporu był całkiem znany i waleczny, ale to trzeba więcej książek poczytać o tamtych czasach. I to całą masę książek, wtedy może zrozumiesz, że nie wzsystko jest czarno białe.Po za rym ja widzę tylko jednego dobrego Niemca, który słuchał mądrości a nie tępej propagandy, a reszta Niemców  przedstawiono jako psychopatów, i zwykłych głupich młokosów, którzy myśleli że są nie wiadomo kim. To tak jakby u nas jakaś partia narodowa doszła do władzy, i chciała na siłę wprowadzić jakieś chore zasady.