A tam zaraz "zaniżyły kobiety"! Wcale nie! Fajny serial i tyle! A dialogi - genialne! Mogłabym myśleć kilka lat i nie wymyśliłabym tak wręcz genialnie prostych, szczerych do bólu rozmów!

też jestem kobietą i uwielbiam ten serial

ja również jestem kobietą i według mnie świetny serial. Można się pośmiać. ;) Fajnyy . ...

Z powodu pięknych pań kupujemy alkohol z powodu brzydkich go pijemy - Al Bundy

Potwierdzam, bardzo lubię ten serial. Lubię tę ironię i niepoprawne politycznie odzywki.

Nie wydaje mi się, zeby kobiety mialy tu cokolwiek zaniżać. Przecież ten serial ośmiesza tak samo mężczyzn - wystarczy spojrzeć na Ala i Buda :D. Jezeli ktoś traktuje na poważnie to, co mówi Al, to znaczy, ze nie dostrzega tego że i on jest parodią :).,
Trudno mi natomaist spojrzeć na ten serial obiektywnie, ponieważ mam związane z nim wspomnienia z dzieciństwa. I ten sentyment przesłania mi jego wady, które po latach widzę wyrażniej. To jak zdjęcia z kolonii, na których widać, jak idiotyczne ubrania nosiliśmy w latach 90 a jednak byliśmy zadowoleni ;). Swoją drogą, zastanawiam się, jak to możliwe, że rodzice pozwalali nam to oglądać - to się w ogóle dla dzieci nie nadaje :D.

A jakie wady zauważyłeś?

Czemu wszyscy tutaj dorabiają mi wacka :((((((((((

No dobra, już się nafochowałam.
Po latach drażni mnie wulgarność niektórych żartów i nonszalanckie podejście do seksu. Gdy miałam 15 lat, połowy z tych żartów nie rozumiałam, więc mnie nie denerwowały :). Natomiast nie zmienia to faktu, że sentyment do Bundych mam.
Z drugiej strony widzę też rzeczy, które kiedyś były dla mnie niezrozumiałe a teraz mnie właśnie bawią, np żarty dotyczące relacji Ala z teściową (dziecko nie rozumie, czemu ktoś moze nie chcieć jechać do babci, przecież babcia jest fajna). No i dopiero teraz kojarzę wiele aluzji np do kultury amerykańskiej, która w latach 90. była dla nas niedostępna i nie wiedzielismy, z czego się śmiać. Np aluzje do piosenek czy filmów, które poznałam później niż sam serial.
Mam tak z wieloma serialami, i chyba nie tylko ja. Np dalej lubię MacGyvera, ale już dostrzegam to, jak naiwne są niektóre odcinki :).

PS. Wczoraj dotarło do mnie, jak świetnym źródłem przebrań jest ten serial - na imprezy kostiumowe :D. Na najbliższą przebieram się za Peg.

Co do odniesień do piosenek to pamiętam jeden zabójczy tekst o grubych babach z piosenką MC Hammera i batonikiem Milkey Way w tle.

I jeszcze takie pytanie. Dla czego twoim zdaniem Alowi nie udało sie odnieść sukcesu w życiu, lub osiągnąć czegoś co nie pozwalało by nazywać go nieudacznikiem?

Dla mnie to był jest i podejrzewam że będzie najlepszy serial komediowy, na drugim miejscu jest świat według kiepskich. Początkowe odc. oczywiście bo odkąd Jolasia się pojawiła to jest tenedecja spadkowa a nawet "padaka". Wracając do Bundych to jednak smutno na sercu się robi że taki serial już chyba raczej nie powstanie. Dzisiejsze poczucie humoru jest co najmniej dziwne lub wszechobecna cenzura zabija cokolwiek podobnego do Bundych... Ja oglądając ten serial 10,5 czy 2 lata temu a oglądając go obecnie nawet znając niektóre odc. na pamięć rozśmiesza mnie tak samo. A naprawdę rzadko mam powody do śmiechu. Dlatego dałem temu serialowi maksymalną ocenę. Kto będzie chciał oglądać polskie wytwory typu Pierwsza Miłość,Klan czy różnorakie śpiewania itp. za kilka kilkanaście lat. Więcej zastanawiam się kto to ku.wa ogląda !? Bundy forever ;) a panu Edowi O'Neill dużo zdrówka...

W dzisiejszych czasach serial pokroju Bundych by zdechł....DOSŁOWNIE!!! Sam wiesz........cenzura i poprawność polityczna doprowadziła by do usunięcia najlepszych tekstów i scen. I tak samo było by z innymi serialami z przed lat "13 posterunkiem" i pierwszymi odcinkami Kiepskich.

A co do reszty to chłopie nie obraź się ale ocknij się!!!! Na filmwebie denne sitcomy Disney Channel i Nicekleodeona mają wyższą ocenę niż Budny! Chociaż sama nie wiem kto, oprócz pustych małolat z gimnazjum lubi to oglądać? Tak samo jest z Rodzinkom.pl. A te seriale mogą wąchać sery Ala, aż padną ze smrodu XD

Wiesz, dla dzieci z gimnazjum i podstawówek też coś musi być. A Bundy raczej nie nadają się dla 12-latek ;). Ja już dawno mam w odbytnicy wszelkie rankingi, bo to jest przecież tak samo miarodajne jak chińska rozmiarówka w Auchan.
Dziękuję Ci jednak za poprawę humoru. Ilekroć ktoś mnie wkurzy, wyobrażę sobie Karolaka wąchającego sery Ala :).Yeah!

Gimbaza i postępowcy marudzą, że Bundy to klozetowy humor. Chyba ludziom po prostu nie chce się ruszyć głową żeby dotrzeć do sensu tych tekstów.

Ja mam takie przemyślenia odnośnie Nagich Broni. Bardzo lubię te filmy i często słyszałam, ze jak to, to przecież "siara", prymityw itp. Tymczasem żarty są wielowarstwowe. Owszem, częsc jest klozetowa, ale często wręcz przeciwnie. I niektórzy będą śmiać się z tego, że Frank Drebin puszcza bąki w tolaecie a inni z tego, że zakatrupił Brutusa na scenie w teatrze ogródkowym. Albo z nawiązania do Potiomkina:D Jak dla mniue Bundy nie są specjalnie klozetowi, bardziej panuje tam humor erotyczny. Ale są też np żarty absurdalne, które ja lubię (Peg przebrana za Carmen Sandiego, żeby wykupić własne śmiecie z garażowej wyprzedaży dzwoni krowim dzwonkiem podążając do domu) albo nawiązania do innych filmów czy programów (martwa papuga albo parodia MTV pod postacią programu Kelly). Zresztą, jeżeli żart jest klozetowy to nie znaczy, ze musi byc od razu (nomen omen) do dupy. Wazne, zeby był śmieszny. :) Nikt nie powie, że southparkowy Mr Hankey The Christmas Poo jest prymitywny - a klozetowy jest jak najbardziej.