Mam pytanko, o co chodziło z ciążą Peggy (i Marcy) w szóstym sezonie? Na początku niby zaszły w ciążę a potem nagle po paru odcinkach wątek wyleciał ze scenariusza. Obie symulowały a ja przegapiłem jakiś odcinek w którym było to powiedziane czy po prostu scenarzyści olali to i jakby nigdy nic robili kolejne odcinki pomijając ten wątek?