PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=87947}
6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 112580
4,9 18 krytyków
Świat według Kiepskich
powrót do forum serialu Świat według Kiepskich

Zastanawiają mnie liczne opinie, że serial stał się beznadziejny jak odszedł Walduś i babka. Czy naprawdę oni wnosili tyle do tego serialu? Ok, może na początku głupkowaty śmiech Waldusia i chamskie odzywki babki były zabawne, ale po kilku/kilkunastu odcinkach stały się po prostu nudne...
Pozytywne opinie ma też Boczek. Moim zdaniem zabawny to on może i jest, ale tylko w dalszych odcinkach, bo w pierwszych jego rola ograniczała się do żenującego śmiechu i robienia z siebie totalnego kretyna.
Dla mnie to właśnie początkowe odcinki były zdecydowanie najgorsze, bo to był prymitywny humor i ogólnie te odcinki były pozbawione jakiegoś sensu.
Faktem jest, że najnowsze odcinki również pozostawiają wiele do życzenia, ale jak dla mnie zdecydowanie najlepsze odcinki to właśnie te, w których już nie było Waldusia i babki oraz w których "pałeczkę" przejął Paździoch no i Boczek zaczął się ciut mądrzej zachowywać. Najlepsze odcinki według mnie to ok. 190-300.

Ogólnie najlepsze są dyskusje przy wódce Ferdka z Paździochem i to powinno zajmować większą część serialu. Boczek na "trochę wyższym poziomie" też jest ok, Halina nudnawa no i stanowczo za mało w tym serialu jest Mariolki, która naprawdę jest niedoceniana i dużo zabawniejsza od Waldusia.

ocenił(a) serial na 7
kindybal

Ja jestem dopiero na 80 ale oglądałem kilka nowych. Bez babki i Waldusia ten serial stał się wogóle inny. Ferdek bez Waldusia to już nie ten sam Ferdek. Pierwsze odcinki były strasznie prymitywne ale też śmieszne, te nowe też są niezłe ale wogóle inne. Ma się inne odczucia podczas oglądania. Może babka to nie wnosiła nic takiego, bo rzadko się pojawiała ale Walduś był 2 najważniejszym i najbardziej charakterystycznym aktorem tego serialu. Raz inny aktor go zastąpił to olądałem kawałek tylko po to aby zobaczyć jak on gra.

Mariolka jest niedoceniania, a jak się już pojawi to nie można wytrzymać ze śmiechu. Wali ostre teksty i jest strasznie szczera w niezbyt "dobry" sposób. Nie wiem czy lepsza od Waldusia. Dyskusje Ferdka i Paździocha są dla mnie w pierwszych odcinkach torturą. Gadają i nic innego. Nudy. Nie wiem jak w nowych.

użytkownik usunięty
kindybal

Chyba większy wpływ na słabsze odcinki bardziej niż odejście dwóch aktorów miała zmiana reżysera. Okił był świetnym reżyserem a Yoka scenarzystą, tak mogło zostać.

Akurat bez Waldusia poziom serialu zdecydowanie się podniósł - Od jego odejścia aż do zmiany reżysera odcinki były najlepsze.

użytkownik usunięty
Domin_X

Wzrósł na pewno poziom "intelektualny" serialu. Scenarzyści zaczęli bardziej skupiać się na tym by widz doszukiwał się drugiego dna, morału, odniesień do rzeczywistości. Jakoś mniej było tej groteski, absurdu i dowcipu wokół głupoty Ferdka i Waldusia. To też duży plus bo serial nie utkwił w martwym punkcie.

użytkownik usunięty
Domin_X

Np. odcinek pod tytułem "Portier" no po prostu genialny. Świetna kpina ze sprawowania władzy w naszym kraju.

"Portier" genialny- zgadzam się. Od siebie jeszcze dodam inne genialne, pouczające odcinki od 200 wzwyż: "Okaz zdrowia", "Wizerunek", "Kocham biurokrację", "Oda do młodości", "Medalik" i wiele innych. Ogólnie to co najmniej połowa odcinków od ok. 200-304 była super, choć wiele z nich głębszego przesłania nie miało:)..
Z tych nowszych, tj. od 304 wzwyż można wyszukać parę "perełek": "Ufo", "Skok w bok", "Eldorado". Zapewne jeszcze by się coś znalazło, ale wszystkich tych najnowszych nie widziałem.

użytkownik usunięty
kindybal

"Okaz zdrowia", "Wizerunek" i "Kocham biurokrację" też były świetne.

kindybal

Ale trzeba przyznać, że Walduś zajebistym aktorem był.