w końcu zakończą kręcenie odcinków Kiepskich, mariolka już nie jest nastolatką, Waldek stary brykiem się zrobił a ta jego żona Jolanta- koszmar jesiennych nocy przemądrzała, krzykliwa, i taka jakas zbyt pewna siebie i miesza za bardzo w tej rodzinie. Ferdek już stary brynkot się zrobił, reszta postaci zdziwaczała, nie ma babki Rozalii to nie ma akcji śmiechu.
Jakiś prezes Kozłowski, boże ludzie DOŚĆ!!
Kto jest za mną?