Kontakt między nimi fascynuje mnie prawie od początku. To jest na prawdę ciekawie prowadzone. W każdym odcinku można zauważyć jakieś fajne zachowania między tą dwójka:)

a w ktorym odcinku oni zaczymaja byc razem?na iitv nie ma 4 i 5 sezonu wiec prze skoczylam ;(

jak zapewne większość z nas. Z wiki i opisów odcinków, domyślam się, że oficjalnie są razem od ostatniego odcinka 5 sezonu

A ja oglądałem wszystko i wszystko mam na dysku :) Ale nie powiem wam od którego, ściągnijcie i zobaczcie sami :)

juz to zrobilam ;]

Ten wątek faktycznie dodaje uroku serialowi i na szczęście nie jest zbytnio uwidoczniany. Dzięki temu serial nie nudzi się po odcinku w którym główni bohaterowie są razem. W Psych wątek miłosny jest rozegrany po prostu po mistrzowsku, nie jest przesadzony i nie skupia na sobie całej akcji. Naprawdę podziwiam reżyserów, pod tym względem wg mnie jest to najlepszy serial.

A ja tam nie cierpię ich wątku. Zresztą jak każdego takiego w serialach kryminalnych. Nie rozumiem, czemu do każdego serialu muszą wcisnąć wątek romantyczny, który zawsze jest wkurzający. CSI, NCSI, House ale też Psych, radziłyby sobie świetnie i bez tego, to nie, zawsze go wcisną, wszędzie. Nie mam nic do romansów, ale oglądając kryminał czy konkretny tematyczny serial nie ma ochoty widzieć romansu, nawet stonowanego. Pewnie powiecie, że bez tego seriale byłyby po pewnym czasie nudne. Cóż i tak są, po mniej więcej trzech sezonach(przynajmniej ja tak kończę oglądanie danego serialu, bo dalej mi się zwyczajnie przestaje podobać) seriale zazwyczaj są coraz gorsze i monotonne. Najwyraźniej reżyserzy i scenarzyści myślą, że wątek romantyczny podreperuje fabułę. Cóż, jak dla mnie, robi wręcz odwrotnie.

No cóż, jeżeli uważasz psych za serial kryminalny to faktycznie ten wątek jest tu kompletnie niepotrzebny, ale ja na przykład odbieram to jako bardziej komediowy, a wtedy każdy wątek pasuje.
Poza tym akcja skupia się na nich chyba tylko w dwóch lub trzech odcinkach, więc nie rozumiem dlaczego się tak wściekasz.
PS. Gdzie w NCSI masz wątek romantyczny?

W żadnym wypadku się nie wściekam. :)
Psych to komedia, masz rację, ale również kryminał, bo mim wszystko Shawn zajmuje się rozwiązywanie zagadek kryminalnych, udając przy tym medium. Nie wiem, jak to teraz jest, bo oglądałam tylko dwa pierwsze sezony, potem straciłam zainteresowanie po prostu.
NCSI ma o tyle plus, że tam faktycznego wątku romantycznego nie ma, ale wyraźnie widać napięcie pomiędzy bohaterami, mówię tu o Zivie i Tonym. Całą radość z serii zepsuli mi też poniekąd fani, którzy wszędzie się tego wątku dopatrują z czego wielu chce, by wreszcie doszedł on do skutku, co pewnie się stanie, mam nadzieję, że nie, ale taka jest zazwyczaj kolejność wszystkich tych seriali. Dwójka bohaterów zazwyczaj kończy ze sobą w łóżko/jako para. Mnie to już rybka, bo ten serial również skończyłam oglądać, ale to dlatego, że po trzeciej serii poza kilkoma pojedynczymi odcinkami zaczął tracić klimat. Myślałam, że najnowsza będzie dobra, ale zawiodłam się.
Może wybrzydzam, ale przy serialach po prostu tak mam, przy filmach nie.
I tak jak mówię, nie mam nic do romansów, uwielbiam je wręcz, ale w kinematografii nie mogę ich zdzierżyć, chyba, że cały serial/film skupia się tylko na tym.

od s05 odc09 i 10 :))) swietna koncowa scena :))\