Ilość bzdur i odrażających momentów w stężeniu przekraczającym normy przyzwoitości. W ogóle cały serial jest zbyt rozwleczony, neurotyczny i nieprzyjemny - ciężko się ogląda produkcje, w których prawie nie widać pozytywnej postaci (nawet małe dziecko jest wrednym interesownym kapusiem).
W domach pewnie dzieją się różne rzeczy, ale nigdzie nie widziałem, żeby każda (dosłownie) rodzina, nawet publicznie i na wczasach warczała do siebie jak wściekłe, nienawidzące się psy.
Taki był pewnie pomysł na serial, ale niestety kiepski. Ja tego nie kupuję.