W 6 odcinku 2 sezonu pojawił się gościnnie w serialu Michael J. Fox znany głównie z "Powrotu do przyszłości". Aktor odegrał swoją rolę wspaniale. Był po prostu sobą, jego choroba została ukazana, bo grał cynicznego prawnika, który bardzo chciał wygrać sprawę z Alicią, ale się w końcu poddał i przegrał, ale polepszyły mu się stosunki z główną bohaterką. Słyszałam również, że aktor jeszcze w 2 sezonie pogra. Potem podobno ma się pojawić w stałej obsadzie, ale to jeszcze nie jest pewne. Wiadome jest to, że jeszcze zagra albo w 4 lub 5 odcinkach serialu. Przynajmniej 6 odcinek tego sezonu był niesamowity, a Michael wniósł do niego coś świeżego i uważam, że był to najlepszy odcinek serialu jak dotychczas.
zwróciłaś uwagę na utwór jaki leci na samym końcu odcinka kiedy Alicia rozmawia z Louis Canning (Michael J. Fox).....
Zagrał w 13 odcinku! Myślę, że jeszcze się spotkają na planie. Jest genialny, w ogóle go nie poznałam! ;-) Najlepsza postać grająca gościnnie.