Niesamowity serial, odwraca tendencje całego przemysłu telewizyjnego w USA. Nie mogę się wręcz doczekać 4 sezonu.
Dokładnie, serial się rozkręca. Ja w ogóle podszedłem do niego sceptycznie, bo myślałem, że to coś dla feministek- taka historia jak wspaniale kobieta łączy prace i dom. Na początku było miłe zaskoczenie tempem akcji i ciekawym pokazaniem pracy prawników.
Wydaje mi się że serial jest coraz lepszy bo scenarzyści mają dobry pomysł na postacie i wątki drugoplanowe. Taki Will w pierwszym sezonie nie błyszczał, ale potem pokazano go bliżej. Mnie osobiście najbardziej podobały się jego starcia z sędziną przed sądem wojskowym i tą sędziną, która wymaga by prawnik kończył wypowiedź na "in my opinion". Albo Kalinda, która ma swoje małe show za każdym razem gdy pojawia się na ekranie. Można by tak długo wymieniać bo prawie każda postać coś wnosi, każdy sędzia, adwokat, prokurator ma swój styl.
Plusem serialu jest też realizm - rzadko się zdarza, że w takim serialu pokazane jest jak osoba ewidentnie niewinna przegrywa sprawę, bo dowodu nie można zaprezentować w sądzie i idzie do więzienia, albo jak prawnicy starają się sprawę załatwić zanim dojdzie do rozprawy, jak czasem identyfikują się ze swoją kancelarią kosztem swojego życia (tu Diane jest bardzo wiarygodna).
Nie ma się co oszukiwać, teraz kręci się seriale póki ktoś chce je oglądać, więc może się tak stać że nakręcą jeszcze 5 sezonów i wyjdzie tasiemiec o coraz to gorszej jakości. Niemniej 3 sezony były bardzo dobre, a czwarty zapowiada się interesująco.
To ja miałem odwrotnie. Nie tyle obawiam się kolejnych 5 sezonów, co tego, że nie będzie czwartego. A to dlatego, że podczas ostatniego sezonu zmieniono dzień emisji i oglądalność w USA spadła z przeszło 13 milionów do około 10. A to już rodziło wielkie obawy co do przyszłości serialu. Gdy go w końcu przedłużyli, naprawdę odetchnąłem z ulgą. A to z tego powodu, iż na chwilę obecną jest to mój ulubiony serial w telewizji. Dla kontrastu oglądam czasami Prawo Agaty na TVN. Radziłbym twórcą tej telewizyjnej miernoty by obejrzeli choć kilka odcinków Żony idealnej. To nie wstyd uczyć się od najlepszych.
No właśnie trochę martwi ta zmiana czasu emisji i spadek oglądalności :( a z tego co wiem CBS nie wzięła sobie do serca próśb telewidzów aby przenieść serial na inny dzień, tak jak to było kiedyś i zostaje dalej niedziela.
Póki co serial trzyma poziom przez 3 sezony i to jest dobre, wystarczy spojrzeć na inne seriale (Lost, Dexter), które w 3 sezonie były już słabsze. Należy więc mieć nadzieję że będzie tylko lepiej.
Co do prawa Agaty :) Masz rację, mogłabym wymieniać bzdury pokazane w tym serialu ale za długo by to trwało, chyba za bardzo chcą "uamerykanizować" ten serial:) Żonie idealnej do pięt nie dorasta heh :)
W Prawie Agaty najgorsze są... sprawy sądowe. Kompletnie nie angażujące, jakkolwiek dramatyczne by nie były. Wczucie czy zainteresowanie się losami "bohaterów odcinka" - jak dla mnie zerowe. Wygląda to tak jakby twórcy za wszelką cenę chcieli do każdego epizodu wpakować jakąś rozpoznawalną twarz albo gwiazdę. Szkoda tylko, że jest to cel a nie środek do celu, którym powinno być zainteresowanie widza. Agata, całkiem sympatyczna, nie powiem, ale spodziewałem się serialu dramatycznie-obyczajowego, a nie kolejnej plastikowej komedii romantycznej. A w takim kierunku ten show zmierza, niestety.