Osobiscie nie bede plakac ze Marissy juz nie bedzie. Nie podobala mi sie jej gra aktorska. Jest strasznie flegmatyczna i dziewnie sie porusza... a do tego jej postac byla strasznie niestabilna jesli chodzi o zachowanie i byla malo oryginalna.

Tez sie z toba zgadzam... Z jednej strony dobrze, ze nie bedzie juz jej... nie bede za nia rozpaczal:)

Tez sie z toba zgadzam... Z jednej strony dobrze, ze nie bedzie juz jej... nie bede za nia rozpaczal:)

Bardziej niz Marissy szkoda mi tego na czym sie bedzie opieral nowy sezon... z tego co slyszalem to na mlodszym pokoleniu - jej siostra, bracia Luke'a... No i ten Ryan walczacy w klatkach, ehh:(

o co chodzi z tym Rayanem walczącym w klatkach???

jesli to prawda z tym nowym pokoleniem to wielkia szkoda, bo oznacza to tylko tyle, że zamiast ukazać życie bohaterów po szkole średniej i zmierzyć się z wyzwaniem odzwierciedlenia ich problemów w dorosłym życiu, producenci mają zamiar powielać sami siebie a z tego napewno nic dobrego nie wyjdzie ;/ Kaitlin, którą notabene bardzo polubiłam po 3 sezonie:] nie jest drugą Marissą, a bracia Luke'a odpowiednio nie zastąpią Setha czy Ryana, jesli rzeczywiście tak ma być to wróże tylko te 16 odcinków...

co do Ryana w klatkach to myślałam, to mało nie wybuchłam śmiechem jak zobaczyłam to na trailerze, od początku zastanawiało mnie kto wybrał aktora z taką chłopięcą, niewinną twarzyczką do roli "młodocianego przestępcy po przejściach";P i widok jego w tej klatce autentycznie mnie rozbawił;P

Nie trzeciego listopada tylko 2