PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36084}

07 zgłoś się

1976 - 1987
7,4 21 tys. ocen
7,4 10 1 20537
7,0 6 krytyków
07 zgłoś się
powrót do forum serialu 07 zgłoś się

Ten kto miał okazję obejrzeć serial od "deski do deski" bez problemu zauważy jak diametralnie różnią się początkowe odcinki od tych ostatnich. Szczególnie widać jak z biegiem czasu zmieniał się stosunek społeczeństwa do MO. Uważam, że w pierwszych odcinkach kreuje się MO jako firmę, która nie jest tak bardzo znienawidzona przez społeczność jak w tych ostatnich. Być może zasadniczy wpływ na to odczucie ma fabuła kolejnych odcinków, a w zasadzie przestępstwa, które są ekranie.
Z pewnością bodźcem do zmian było tło historyczne. Faktem jest, że ostatnie odcinki to schyłek PRLu, kiedy to atmosfera postoczniowa odbiła się w jawnym afiszowaniu niechęci do milicji. Stąd te dyskretne akcenty, kiedy to zainteresowanie kobiet chłodzi fakt, iż Borewicz to nie człowiek. To milicjant. Ponadto w odcinkach 19, 20, 21 ludzie wyraźnie nie chca współpracować z milicją, w obawie, iż zaszkodzą sobie. Bez wątpienia to cień tła historycznego tamtych słyłkowych lat PRLu. Pierwsze przykazanie: Nie rozmiawiać z milicją. Osobiście Borewicz z ostatnich odcinków najbardziej przypominał mi policjanta z serialu "Pitbull" - zmęczonego życiem człowieka, bez rodziny, bez przyjaciół, pozbawionego emocji, w nałogu pracy, przesiąkniętego fetorem zbrodni, którego nigdy się nie zmyje, "starego psa" wracającego po służbie do budy - komendy. Oczywiście należy zauważyć, że kaliber zbrodni w ostatnich odcinkach jest najcięższy - płatny morderca Kurt, mafia czekoladowa Złocistego. Ostatnie odcinki to preludium do teraźniejszości. W powietrzu czuć odwilż i kapitalizm. Morderstwa bez skrupułów, dolary, prostytutki. Nawet Borewicz nie "boi" się przeklinać na ekranie. Natomiast w pierwszych odcinkach Borewicz to na codzień milicjant MO, pełniący swoje obowiązki bez nadgorliwości, zaś prywatnie kobieciarz i normalny facet. Oczywiście pozytywne cechy Borewicza kontrastowane są indolencją i formalizmem Zubka. Jednak Borewicz jest kreowany na reprezentata inteligentnej MO, pełnej życia i werwy, dowcipu i kultury. "No cóż, dziękuje Pani bardzo." W ostatnich odcinkach już tego nie ma.

Tytułem zakończenia można powiedzieć, że zmiany w obrazie milicji-policji kreowanej na ekranie najlepiej obrazuje taki łańcuszek:

Przygody psa Cywila - Przepraszam, czy tu biją? - 07 zgłoś się - Psy - Psy II - Pitbull.

Ciekawostki:
1. W odcinku "Bilet do frankfurtu" mozna podziwiac akcję odbicia samolotu z rąk porywaczy. Dowódcą grupy antyterrorystycznej jest Jerzy Dziewulski.

2. W odcinku 21 mozna wysłuchać motyw muzyczny, który wykorzystał raper TEDE w utworze PLNY II.