Ten kto miał okazję obejrzeć serial od "deski do deski" bez problemu zauważy jak diametralnie różnią się początkowe odcinki od tych ostatnich. Szczególnie widać jak z biegiem czasu zmieniał się stosunek społeczeństwa do MO. Uważam, że w pierwszych odcinkach kreuje się MO jako firmę, która nie jest tak bardzo znienawidzona przez społeczność jak w tych ostatnich. Być może zasadniczy wpływ na to odczucie ma fabuła kolejnych odcinków, a w zasadzie przestępstwa, które są ekranie.
Z pewnością bodźcem do zmian było tło historyczne. Faktem jest, że ostatnie odcinki to schyłek PRLu, kiedy to atmosfera postoczniowa odbiła się w jawnym afiszowaniu niechęci do milicji. Stąd te dyskretne akcenty, kiedy to zainteresowanie kobiet chłodzi fakt, iż Borewicz to nie człowiek. To milicjant. Ponadto w odcinkach 19, 20, 21 ludzie wyraźnie nie chca współpracować z milicją, w obawie, iż zaszkodzą sobie. Bez wątpienia to cień tła historycznego tamtych słyłkowych lat PRLu. Pierwsze przykazanie: Nie rozmiawiać z milicją. Osobiście Borewicz z ostatnich odcinków najbardziej przypominał mi policjanta z serialu "Pitbull" - zmęczonego życiem człowieka, bez rodziny, bez przyjaciół, pozbawionego emocji, w nałogu pracy, przesiąkniętego fetorem zbrodni, którego nigdy się nie zmyje, "starego psa" wracającego po służbie do budy - komendy. Oczywiście należy zauważyć, że kaliber zbrodni w ostatnich odcinkach jest najcięższy - płatny morderca Kurt, mafia czekoladowa Złocistego. Ostatnie odcinki to preludium do teraźniejszości. W powietrzu czuć odwilż i kapitalizm. Morderstwa bez skrupułów, dolary, prostytutki. Nawet Borewicz nie "boi" się przeklinać na ekranie. Natomiast w pierwszych odcinkach Borewicz to na codzień milicjant MO, pełniący swoje obowiązki bez nadgorliwości, zaś prywatnie kobieciarz i normalny facet. Oczywiście pozytywne cechy Borewicza kontrastowane są indolencją i formalizmem Zubka. Jednak Borewicz jest kreowany na reprezentata inteligentnej MO, pełnej życia i werwy, dowcipu i kultury. "No cóż, dziękuje Pani bardzo." W ostatnich odcinkach już tego nie ma.
Tytułem zakończenia można powiedzieć, że zmiany w obrazie milicji-policji kreowanej na ekranie najlepiej obrazuje taki łańcuszek:
Przygody psa Cywila - Przepraszam, czy tu biją? - 07 zgłoś się - Psy - Psy II - Pitbull.
Ciekawostki:
1. W odcinku "Bilet do frankfurtu" mozna podziwiac akcję odbicia samolotu z rąk porywaczy. Dowódcą grupy antyterrorystycznej jest Jerzy Dziewulski.
2. W odcinku 21 mozna wysłuchać motyw muzyczny, który wykorzystał raper TEDE w utworze PLNY II.