''07 zgłoś się'' to głośny, o ile nie najgłośniejszy polski serial kryminalny, nie tylko z czasów PRL. Był kręcony aż 10 lat, w latach 1976- 1987. Nie da się ukryć, że film był reklamą polskiej milicji. Tytułowy 07 to porucznik Sławomir Borewicz, który dzielnie stawiał czoła najgroźniejszym przestępcom: począwszy od handlarzy narkotyków,... czytaj dalej
"Hieny i "Zamknąć za sobą drzwi", czyli odcinki z Piotrem Fronczewskim, to moim zdaniem dwa najlepsze odcinki w całej serii. A jak wy myślicie?
Śledząc krok po kroku kolejne odcinki przygód Borewicza postanowiłem spisywać informacje, z których można sklecić szkic życiorysu głównego bohatera serialu. Tyle udało mi się ustalić (w nawiasie – nr odcinka, w którym padają informacje):
1. Borewicz przeszedł do MO z MHZ (Ministerstwa Handlu Zagranicznego), był na...
Jak w temacie.
W zasadzie wszytko można zrozumieć bez problemu.
W nowych polskich produkcjach często dostajemy niezrozumiały bełkot.
Nawet dialogi w milicyjnej stołówce podczas lunchu są łatwe do zrozumienia nawet kiedy aktorzy jedzą obiad.
Doprawdy okazuje się, że w latach 70-tych w TVP pracowali mądrzejsi ludzie, którym bardziej się chciało, niż tępe aparatczyki z czasów PO i PiS - dotyczy to w gruncie rzeczy całej kultury, gdy spojrzymy na produkcje kinowe z tego okresu to może nam być tylko wstyd.