W 3 odcinku wobec tej miastowej matki czuła zawiść/pociąg/co to było????
To był pociąg seksualny. Jest to początek jednego z ważniejszych wątków w tym serialu. I podobnie jak cały serial, owego wątku nie można nazwać dobrym. Nic nie wnosi do historii, nie rozwija tych bohaterek ani niczego ich nie uczy. Ich romans jest zresztą strasznie przeseksualizowany, ponieważ opiera się wyłącznie na schadzkach.