Nie rozumiem skąd te zachwyty i tak pozytywne opinie. Do sezonu 1 wracam co jakiś czas bo mnie kupił. Pierwszy odcinek 2 sezonu, jest.... okropnie nudny, mdły, męczący, bez sensu, bez polotu, bez humoru, dziwny i przekomninowany. A piosenka na początku żenująca. Już widać kombinowanie z efektami SGI i przepychem, bo przecież 1 sezon się sprzedał to teraz dowalym jakiegoś komputerowego gówna. A najlepszy moment odcinka to moment kiedy się skończył. Jeżeli cały sezon tak wygląda to serial upadł.
Po pierwszych minutach pierwszego odcinka miałam podobne wrażenie.
Teraz jestem na czwartym i jest lepiej, ale nie wiem, czy będę do tego sezonu wracała, jak do pierwszego
Zgodzę się , pierwsze odcinki 2 sezonu troche rozczarowały ale gdzieś od 4 zaczyna się fajny humor. A 5 odcinek to mój ulubiony. Uważam też że postać Bogdana to cudo tego sezonu !
A mi się drugi sezon w całości bardziej podobał oprócz odcinka z opętany, Bogdanem, po co tu ten "horror"? Zupełnie nie pasował, ale reszta bardzo fajna :)
Bo ten wątek zaczęli rozwijać w 1 sezonie, naturalnie, że w drugim się pojawił.
Zaskakujące, bo ja 5 odcinek nazwałem najnudniejszym. Aż sprawdzałem kiedy w końcu się skończy.
Podpisuję się pod tą opinią obejrzałem dwa.Nie sądzę żeby kolejne rzuciły mnie na kolana .Zrobil sie z tego po prostu jakiś przeciętny serial kostiumowy .W 1 sezonie każde słowo i każdy żart był w odpowiednim momencie i tonie,a tu jakby ktoś napisał scenariusz na kolanie.Szczerde mówiąc nie wiem czemu ale miałem przeczucie że tak będzie.
Po pierwszym odcinku byłam zawiedziona. Kolejne okazały się lepsze ale 7 i 8 znowu porażka. Przekombinowane bardzo
Łączę się w rozczarowaniu. Z lekkiej, ale inteligentnej komedii zrobili jakiś dziwny melodramat z elementami fantastyki. Żartów bardzo mało, a te, które były, raczej mnie nie śmieszyły. Całość wyszła ciężko i koślawo. W pierwszym sezonie uwielbiałam postać Jakuba. W drugim stracił swój charakter.
Faktycznie - w drugim sezonie Jakub jest toporny... A w 1 był majstersztykiem...
To ocena wystawiona po pierwszym sezonie. Raczej jej nie zmienię, wystarczy, że drugiemu sezonowi dałam niższą.
Również się zgadzam, wielkie nieporozumienie. Pierwszy sezon lekki i zabawny, polegający na żartach, osadzeniu niektórych aspektów obecnej rzeczywistości XVII wieku. Natomiast drugi sezon to wielkie zdziwienie, określiłabym go wręcz psychodelicznym momentami, moce nadprzyrodzone i abstrakcyjne sceny - nie wiadomo nawet do końca jak skąd i o co chodzi. Czemu miało to służyć? Przykro że serial, który miał taki potencjał poszedł w taką stronę
Niestety porażka, nie uśmiechnęłam się ani razu, uczucie dominujące-zażenowanie.Jedynie Bogdan coś ratuję.
Zgadzam się, że jedynie Bogdan coś ratował dlatego tym bardziej nie rozumiem, dlaczego uwaga spoiler, że tak powiem poprowadzili tą postać. Miał potencjał.
Po pierwszym udanym sezonie czekałem z niecierpliwością na sezon drugi. Niestety porażka. Tego się nie da oglądać :( Dobrnąłem z trudem do przedostatniego odcinka. Ostatni "Dożynki" już sobie odpuszczę.
Ja już przy 6-tymodcinku mam solidny kryzys... Naprawdę nie da się tego oglądać :-(
Już wiem skąd powiedzenie, że o gustach się nie dyskutuje :) bo twój jest zje*@#y i szkoda strzępić ryja :)
Macie medal z kartofla za brak aprobaty i możecie już iść. Twórcy i tak nie czytają takiego feedbacku, więc marny wasz trud.
Czekałam na drugi sezon i tak mi smutno,bo ja też uwielbiam pierwszy, a drugi to dla mnie masakra. Wszystko za bogato, za szybko, za współcześnie, charaktery pozmieniane, poupychane za dużo wątków, za mało komedii za dużo melodramatu. 2 razy przez cały drugi sezon się zaśmiałam. Myślę,że twórcy za bardzo chcieli i przedobrzyli. Smutno mi, bo tęskno mi do starej Adamczychy i jej mieszkańców.
Rozumiem,że się może drugi sezon komuś podobać, bo są różne gusta, ale dla mnie to nie to samo.
Zgadzam się w 100% , pierwszy sezon mocne 8/10, ten to takie 6/10 z sentymentu
No właśnie piosenka z początku petarda. Krzyk na całego o Andrzeju wyszło bardzo fajnie. Wiesz - trzeba zrozumieć kontekst całości - nie rozumiem za bardzo jak można lubić pierwszy sezon, który jest praktycznie tym samym co drugi, a na właśnie ten drugi psioczyć.
" nie rozumiem skąd te pozytywne oponie" czyli nie może nam się podobać bo tobie się nie podboda Janie Pawlę?? Mnie się 2 sezon podoba, uśmiałam się i poprawił mi humor
co ty pierdzielisz czlowieku. piszesz jakbys nie rozumial wogole humoru i nei wiem jakim cudem przeszedles przez 1 seezon skoro tak marudziisz tutaj. Bartanie
Generalnie to dalej dobra produkcja, świetny montaż, dobre aktorstwo ale w odróżnieniu od sezonu pierwszego była tu dużo słabsza fabuła/treść nietrafione pomysły, zmiany konwencji a nawet momentami gatunku (niepotrzebne). Dużo mniej zabawnych momentów (chociaż były) względem poprzedniego sezonu. Generalnie cały ten sezon od strony fabularnej wygląda naprawdę bardzo źle , jakby scenariusz pisany na szybko bez namysłu każdy pierwszy lepszy pomysł jaki wpadł do głowy twórcom był od razu realizowany , Turcja, negocjator, motyw wiedźmina, demoniczny Bogdan , anarchiczny Andrzej, wypad do Krakowa i dużo dużo więcej. Realizatorsko świetnie (montaż, ujęcia, aktorstwo) fabularnie słabizna