Taylor Sheridan zaczyna mnie już wkurzać - człowiek jak nikt potrafi zepsuć to co sam napisał. Przy Yellowstone można było pomyśleć, że beznadziejne zakończenie to wina Costnera i jego rezygnacji, ale w 1923? Śledzisz wszystkie odcinki i czekasz, kiedy wreszcie kochankowie się spotkają i połączą, a kiedy to następuje, to takie coś? Naprawdę? Może zabrzmi to seksistowsko, ale mam wrażenie że Sheridan nie lubi kobiet, bo kiedy ginie któryś z jego głównych bohaterów, to jest on najczęściej płci żeńskiej..
Ja oglądałam ten serial z mamą. Skończyłyśmy oglądać w niedzielę, jest środa i wciąż o nim myślimy. Też rozczarował nas koniec. Wczoraj mama powiedziała "im szybciej zapomnimy o tym serialu tym lepiej" :)). Niemniej, gdy pojawi się część 1944, to oczywiście obejrzymy. Jestem ciekawa, czy wątek "bękarta" Spencera będzie kontynuowany. I czy sam Spencer w nim wystąpi, wg tego co mówiła narratorka (Elsa - siostra Spencera) to umrze w roku 1968 czyli jeszcze powinien być. No i ciekawi mnie jaki będzie jego syn z Alex.