Serial ogólnie dla mnie mega, szczególnie 2 sezon. Choć trochę męczące było czekanie na powrót Spencera, fajnie akcja nakręcona, emocje super, oglądałam na wdechu.
Ale ten odcinek trochę jakby na szybko napisany, jakby ok dobra uśmiercamy i kończymy zabawę..
No bo zabicie tak po prostu Jacka?:(
Akcja z Indianami..
Alex z towarzyszami (raczej kumatymi) dostaje ostrzeżenie, że samochodem nie dojadą a mimo to bez żadnej refleksji jadą dalej.. W ciąży kobieta, w sumie ogarnięta i tak głupio robi..
Emocje mi trochę opadły i w sumie oglądałam pierwszy raz beznamiętnie..niestety