Byłam wielką fanką 1 serii. Świetne teksty, coś świeżego w polskiej produkcji TV. Były momenty wkurzające jak chociażby Tola na ekranie, ale ogólnie 1 sezon naprawdę przypadł mi do gustu. Z drugiego sezonu obejrzałam połowę pierwszego odcinka i odechciało mi się w ogóle oglądać. Już nie było tej ciekawości co będzie dalej, teksty też nie oszałamiające, jakby wszystko na siłę pociągnięto. Poprzednie odcinki uchroniły się od nielogiczności w fabule, natomiast kapela grająca w kościele? Absurd jakiś. Zrobiłam się na nie w stosunku do 39 i pół. Pozostanę tylko przy pierwszym sezonie.