Nie kumem tego filmu...
Ten facet niby pojawił się w jakimś domu, przedstawili mu jego, zone a on ze nie zna tej kobiety. :/ Niby ona go zna, a jednak oglądając foty popłakałą się, bo niby spedzli ze soba duzo chwil to jednak nic nie pamieta???
I jeszcze te drzwi...



o co tam chodzi???

To się nie działo naprawdę, tylko w ich głowach (a konkretniej w głowie tej jego żony). To był tak jakby sen, Matrix, świat idealny ale nie prawdziwy (wirtualny). A "połączyli w małżeństwo" ich ci z przyszłości. W tym jakby śnie stworzyli im takie warunki (szczęśliwa rodzina) żeby uwierzyli że to prawdziwe życie i żeby się w sobie zakochali. A mieli się w sobie zakochać po to, bo Tom będzie potrzebował mieć w kimś oparcie w przyszłości. Ja to w każdym razie tak zrozumiałem :) A z tymi drzwiami to też nie wiem o co chodziło :) Ale muszę przyznać, że ten odcinek był genialny! Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw. Oby więcej takich odcinków! Ten serial potrafi zaskakiwać!

13 to był najlepszy odcinek do tej pory.Też byłam pozytwynie zaskoczona,bo ogólnie serial ma bardzo nierówny poziom,niektóre odcinki są nudne,ale 2 ostatnie były świetne,mam nadzieję że będzie takich więcej

był ekstra! zgadzam se z przedmowcami :) A drzwi miały byc pewnego rodzaju wyjsciem awarajnym.. ooo jak niebieska tabletka w wspomnianym wyzej "Matrix". gosc miał je otworzyc jak bedzie gotowy.. jak bedzie chciał poznac prawde i przygotowac sie do przejscia w realny swiat..niewspomne chyba o przedsstawionej wizji zblizania sie czegos strasznego... ciekawe co sie stanie :).

jak chcecie to mam adres stronki w ktorej sa wszystkie odcinki do sciagniecia z 3 serii