Obejrzalem 3 sezony i dziwie sie ze udalo mi sie usiedziec po 5-6 godzin ogladajac po kilka odcinkow dziennie, jeszcze mnie takie cos nie spotkalo i to chyba najlepsza rekomendacja odemnie :) Serial ma co prawda kilka wad, szczegolnie ta typowo amerykanska mentalna mgielka i uzycie co jakis czas wytartych schematow, ale na pewno nie mozna powiedziec ze jest nudny! O nie nie...
Wiadomo nie ma filmow doskonalych i zawsze komus sie nie spodoba, szczegolnie tym ktorzy nie lubia s/f.
Nie rozumiem tylko jak jakis leb w komentarzu mogl nazwac jedyny cwierc-polski akcent w serialu "irytujaca gowniara z konskimi zebami" Conchita Campbell to ladne dziecko i jak na swoj wiek gra calkiem dobrze ;)