Nie moge się oprzeć wrażeniu że serial The 4400 jest tak jakby wersją alternatywną dla serialu Taken. Tam też wydarzenia zaczeły się mniej wiecej w tym czasie kiedy tutaj pierwsze porwania. Film utrzymany w podobnym klimacie do tego ten sam aktor tam i tutaj gra śledczego. Ciekawy jestem czy wzrorowali sie na Takenie albo chociaż czerpali z niego inspiracje.

Mimo wszystko serial dobry. TVP naprawde zaskoczyła mnie że po LOST-cie odważyli się wykupić coś porządnego. Widać ostro walczą z konkurencją TVN-u i Polsatu bo z roku na rok tracą udziały w widowni.

Nie wiecie czy TVP wykupiło tylko pierwszy sezon który ma niestety tylko 6 odcinków czy może 2 kolejne. I czy w przypadku wykupienia kolejnych to puszą je odrazu po zakończeniu 1 sezonu czyli za 3 tygodnie czy puszą francuskie pseudo-super-serialo-produkcje ?

Oczywiście nie mogę do końca pochwalić TVP. Jak to w ich kaczo-cenzuralnym zwyczaju bywa postarali się nie obrażać uczyć plażowiczek i zdanie you bitch przetłumaczyli dowalić ci (czy jakoś tak).

Nie zmienia to faktu że serial jest naprawde dobry i będe go ogladał co czwartek. Co do Takena to jest on troche bardziej zagmatwany niż 4400 ale też polecam go wszystkim którym spodobał się dzisiejszy.

Naprawde dobry serial. Polecam Tomasz Baczek.