w odcinku 22 3 sezony austina występuje jako terry striptizer! haha! niezła wpadka!
No właśnie,chyba scenarzyści popełnili błąd. Trochę głupio,że nic nie wspomnieli o tym w fabule,np.że naomi i reszta znali go wcześniej właśnie z tego wieczoru panieńskiego :)
No prawda ale jak pierwszy raz oglądałam to tego nie zauważyłam że to on ale jak ostatnio była powtórka tego odcinka to on był to niezła wpadka he he
w 3 sezonie 22 odcinku Ivy miała wieczór panieński i pojawił się na nim striptizer terry i grał go ten sam chłopak co gra austina ;p
sprawdź sobie. ;p
Ja też nie pamiętałam, ale sprawdzałam po zobaczeniu tego posta i rzeczywiście. xD
raczej on. Czasem tak jest, że ta sam aktor/aktorka gra różne postacie w tym samym serialu. Tak jak było kiedyś w On, Ona i dzieciaki ;)
To on. Sprawdziłam i nawet na filmwebie jest zaznaczony, że grał te dwie postacie. ;p Zobacz:
http://img803.imageshack.us/img803/5185/beztytuukgd.jpg
No, chcę, by był z Naomi, ale pewnie nie będzie. Zawsze jak chcę, żeby para była razem to się rozstają. Jak z Annie&Liam'em xD
A i L to Annie i Liam, tak? xD Ale oni też już chyba nie będą razem. Wydaje mi się, że Liam będzie z Silver. Nawet ładnie razem wyglądają.
Nie wspominając o tym, że w tej paczce przyjaciół już prawie każdy był z każdym. xD
no tak tak to oni ;p hehehe nieee L i S nie pasuja do siebie ani troche :P heheh bo to moda na sukces :D
Jak pierwszy raz zobaczyłam Liam&Silver razem, to pomyślałam, ze to nie możliwe, że będą razem. Ale oni na prawdę bardzo uroczo razem wyglądaj. ;)
No coś a'la moda na sukces. xD
o tak, Austin i Naomi taką cudowną parę razem tworzyli. Ogółem Austin był postacią mega, pod każdym względem, przystojny ale i fajny:)
Hmhmhm, a Liam i Annie to moja ulubiona para i może jestem głupia, ale wciąż wierzę,że ich stykną razem jeszcze raz i jeszcze raz :) Chociaż może dopiero w następnej serii.
A Liama i Silver nie widzę w ogóle. Sliver widzę tylko z Navidem lub Dixonem. Tak samo jak Adrianne - tylko z Dixonem lub Navidem, już mi nie robi to, że się tak 'dziwnie' zamienili :D za to wszystkie panienki Liam'a mnie drażnią :>
Austin ma fajny charakter. Jest bardzo miły, pomocny itd. Ale z wyglądu mi się nie podoba. xD
Ja też miałam nadzieję na Annie&Liam, ale nie wiem czy to jest jeszcze realne. Nadzieja mi już wygasła. xD Musiałam zwolnić miejsce na inne nadzieje. ;)
hahaha, ja chyba jedyna wciąż w nich wierzę :D Mi sie wydaje, że jeszcze ich stykną, może nie na razie, ale później. W końcu zawsze jak się rozstają to sobie mówią "Kocham cię ale (coś tam)" i później do siebie wracają. Także czekam na ich powrót :D
Nie wiem czy nie jest już za późno. W końcu rozstali się jakoś w pierwszym odcinku 4 sezonu. Czyli już cały sezon nie są razem. Ale ja się tam nie znam, może do siebie wrócą.
Tak w ogóle, masz śliczny avatar. ;)
Tak, ale w połowie czwartego sezonu była ta magia znowu pomiędzy nimi, było wielkie lovelovelove, Liam chciał Annie pomóc, ale miał ten cholerny wypadek i wtedy zjawiła się ta blond wiedźma co go potem okradła. :D
W 90210 jest wszystko możliwe, więc bym się nie zdziwiła jakby znów razem ich stykneli:D
A dziękuję:) Uwielbiam postać Klausa w TVD, oglądasz może? :) I ten moment jest właśnie cudowny:)
A no tak, chyba przespali się ze sobą przed przerwą świąteczną, a później Liam miał wypadek.
Oczywiście, że oglądam TVD. Jak można tego nie oglądać? xD I też kocham Klausa, strasznie, strasznie. xD Niestety jestem daleko w tyle z odcinkami. Jestem dopiero na 12 odcinku ;( Nie mam czasu aktualnie na obejrzenie czegokolwiek, ale niedługo nadrobię. ;D
to nadrabiaj nadrabiaj jak masz czas xD Klaus jest cudowny, boże :D Wszyscy w kółko mają dylematy czy Stelena czy Delena a ja tylko i wyłącznie o Klaroline myślę :D
Mimo, że nie widziałam prawie żadnej sceny z Klaroline, to też jestem za nimi. Kocham ich i Klausa, ale Klausa przede wszystkim.
Wszyscy mi mówią, żebym szybko nadrobiła. xD Ale kurcze ja czasu nigdy nie mogę znaleźć. Jakoś muszę wyskrobać trochę czasu. xD Na kwejku i na tumblrze pełno gifów - spoilerów, a ja jak najszybciej oczy zamykam, żeby nic nie zobaczyć. xD
nie przeglądaj, bo jak masz spoiler to tak głupio XD Nic a nic czasu nie masz? taka zapracowana? znajdź czas, warto:) jak nadrobisz to odezwij się w wątku TVD klaroline. Robimy spekulacje na temat ich scen w kolejnej serii XD
serio finał dla Klaroline zakończył się bardzo ciekawie:D
Raczej nie przeglądam spoilerów, bo lubię mieć niespodziankę. xD
O matko, jak się zakończył tak ciekawie dla Klaroline, to muszę jak najszybciej nadrobić.
No właśnie, niby mam dużo nauki, i zawsze mam zamiary do nauki, ale i tak prawie nic nie robię i prawie na nic czasu nie mam. Nie wiem jak to robię. xD A jak znajdę już jakiś czas to zaczynam od oglądania o tych seriali, które najmniej lubię, a że TVD są jednym z dwóch najukochańszych to zawsze na końcu. xD Ten tydzień mam strasznie zawalony sprawdzianami i innymi głupotami. Np. jutro mam próbną maturę z matmy. xD
Jak obejrzę to się zgłoszę. ;D i sobie podyskutujemy ;p
uuuu próbna matura z matmy, to ja młodsza jestem :D Już po testach gimnazjalnych, to w sumie chill out mam. Chociaż ten tydzień też mam cały zawalony sprawdzianami (+mam bierzmowanie) bo za tydzień wyjeżdżamy z klasą na wycieczkę :D
A jakie seriale są twoje najukochańsze? :D
bez spoilerów. Może takiej mega sceny między Klaroline nie było, ale jest wielka nadzieja na Klaroline w następnej serii i jest potwierdzone, że Klaus wróci : )
Dziękuję, że nie spoilerujesz. Dziś koleżanka z klasy mi coś powiedziała, nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Ale wkurzyłam się na nią, bo wiedziała, że nie chcę nic słyszeć, zakryłam uszy. Przestała gadać, więc odsłoniłam i perfidnie powiedziała. Wr... Jestem zła na nią jak nie wiem. Jeszcze nie widzi w tym nic złego. A ja tak nie cierpię spoilerów.
Drugi najukochańszy to Pamiętniki Wampirów. A pierwszy to Chirurdzy. Kocham obydwa tak samo, ale Chirurdzy to pierwszy serial, który zaczęłam oglądać i pierwszy, od którego dostałam świra na jego punkcie. Więc mam do niego strasznie duży sentyment.
Na domiar złego, mam chyba dziś dzień spolierów. Bo nie dość, że coś przypadkowo dowiedziałam z finału Chirurgów (jeszcze nie był emitowany w USA), to dziś na fejsie dodali jakiś film, nie wiem czy promo, czy sneak peek i na screenie moja ulubiona bohaterka leży we krwi. Więc cudo! Pierw Klaus, teraz moja ulubiona postać z Chirurgów. ;(
Choć jedna dobra wiadomość dziś. Klaus wróci na serio, serio? Tak na 100 %? ;)
Za bardzo przeżywam seriale. xD
hahahaha, nie martw się nie jesteś jedyna. Ja czasami znajdę sobie jakiś serial - np Hidden Palms, pewnie nie oglądałaś. Mało znany serial z 2006 roku, ma tylko 8 odcinków i więcej nie nakręcą. To dla mnie takie króciutkie cudeńko, tak mnie wciągnęło, że tylko oglądałam i oglądałam.
To samo miałam z 90210, bo jak zaczęlam to wolę obejrzeć na raz, niż sobie rozłożyć po odcinku na tydzień. To dla mnie bez sensu :D
Najpierw była mowa, Morgan w wywiadzie mowił, że podobno to koniec Klausa i on nie ma umowy na następny sezon, ale wielce jest chętny na wzięcie udziało. Jednak to nie od niego zależy. Zakończono serię tak,że wskazuje, że Klaus (w połowie) musi się pojawić xd W końcu Plec wyznała, że Klaus pojawi się na 100% w następnej serii, tylko na początku trochę pod innym... hmm... wcieleniem. Tak ci powiem. Nic więcej nie zdradzę XD
hahahaha. Jeśli chodzi o Klausa, to nie mam jak ci wytłumaczyć czy będzie czy nie, bo musiałabyś obejrzeć finałowy odcinek serii. XD wtedy byś wiedziała czemu mi tak ciężko wytłumaczyć.
więc nadrabiaj :D
haha. miałam się się zgłosić jak obejrzę finał TVD, a więc obejrzałam w sobotę (bardzo wcześnie wiem xd) i teraz możemy podyskutować, bo mnie ciągnie do rozmowy. xD ;D
hahahahha, zapomniałam zupełnie już o naszej rozmowie! :D I jak tam wrażenia? Opowiadaj co według ciebie było dobre, a co złe :D
Ale końcówka z Klausem genialna, co? :)
Dla mnie najlepsza scena jak Elijah przytulił Rebekę, takie urocze ^^ xD Że Elena będzie wampirem, to przypadkiem spoiler na tumblrze przeczytałam xD Nawet tak samo w książce została przemieniona. xD
A Klausika w ciele Tylera w ogóle się nie spodziewałam. Już zdążyłam przebrnąć, że go Ric zabił, a tu nagle bam, zaskoczenie xD takie bardzo pozytywne zaskoczenie xd kocham klausa! xD
I bardzo mi się podobała scena, nawet łezkę uroniłam, jak Ric żegnał się z Jeremim i obiecał mu, że Jer nigdy nie będzie samotny.
Kurde, szkoda mi Rica. Pierw Jenna, później on. Smutno będzie bez nich :(
Według mnie w ogóle zrabane jest to, że tak szybko niektórych uśmiercają. To jest chyba jedyny serial z moich ulubionych gdzie potrafią uśmiercić postać, ktora jest w sumie jedna z głównych jakby i jest lubiana - za równo Jenna i Ric byli często pokazywani, nie są oni Stefanem na przykład no ale :D
Nie wiem jak ty, ale mnie cały trójkąt Elena-Stefan-Damon zaczął nudzić i ja się przerzuciłam na Caroline. Uwielbiam po prostu ją z Klausem! Wcześniej kochałam Tylera z Car, ale jak się Morgan pojawił to zmieniłam zdanie. Ogółem te dwie pary lubię, ale scen Car z Tylerem się naoglądałam, a Klausa i Car (jeszcze) nie. Także Klaus w ciele Tylera pobudza moje fantazje XD Jestem ciekawa czy to od razu wyjdzie na jaw, czy np pokażą więcej pocałunków Klausa w ciele Tylera z Car XD serio, nie mogę się doczekać!
Śmierć Jenny była dla mnie wielkim szokiem. Na jej pogrzebie wyłam jak głupia. Alarica trochę się domyślałam, że umrze. Nawet moja siostra, która też nie obejrzała finału ciągle powtarzała, że na pewno będzie martwy, bo nie da się nic innego z nim zrobić, więc się przygotowałam psychicznie i nawet nie płakałam. Ale jak się pojawił jako duch Jeremy'emu i już byłam bliska łez, ale jak mu obiecał, że Jer nigdy nie będzie sam to nie wytrzymałam, on jest/był taki kochany, że nie mogę. A jak Jer zorientował się, że Elena na pewno umarła, to miałam ochotę normalnie wskoczyć do ekranu i go pocieszyć. xD
I to nie jest jedyny serial, gdzie wszystkich lubianych uśmiercają. ;) W moich ukochanych Chirurgach w połowie sezonu zabili fajnego bohatera, był moją drugą ulubioną postacią. Ale jakoś szybko mi przeszły nerwy. Był ciężko chory i trochę było wiadome, że zginie. W serialu był tylko przez jeden sezon, więc nawet nie zdążyłam się jakoś za bardzo do niego przywiązać. Ale w finale to przegięli, scenarzystka uśmierciła siostrę głównej bohaterki. Była moją postacią numer jeden i w życiu nie podejrzewałam, że zniknie z serialu. Kochałam ją i do tej pory nie mogę pogodzić się z tą stratą. xD Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ponad dwa sezony czekałam, aż zejdzie się z takim fajnym gościem. Byli wcześniej ze sobą, i ostatnio zanosiło się, że mają to siebie wrócić, a tu bam, ona nie żyje. Dwa lata czekam, aż się zejdą, a oni ją uśmiercają! Fani są tacy wściekli, że nie wiem i się nie dziwię. xD
Ja też mam już dosyć tego trójkąta, prawie cały serial opiera się tylko na tym, że ona nie potrafi wybrać. Jeny, ile można ciągnąć ten sam wątek. Ja jestem bardziej za tym, żeby była ze Stefanem albo z żadnym. Damon jest genialną postacią, ale jak się zakochał w Elenie, to zrobiły się z niego ciepłe kluchy, taki rozlały jest, że nie mogę z niego. xD
A Caroline, kocham, kocham i jeszcze raz kocham. Uwielbiałam parę Caroline z Tylerem, była to najlepsza para w serialu. Ale jak Klausik zadurzył się w Caroline, to od razu przerzuciłam się na kibicowanie parze Klaroline. xD
Myślę, że nie pokażą pocałunków Car z Tylerem-Klausem, ponieważ jak Tyler-Klaus wyszedłby na powierzchnię, od razu byłoby wiadomo, że Klaus żyje. Bo jak Klaus by umarł to Tyler też. xD Gdzieś czytałam, że Klaus szybko powróci do swojego ciała, tym lepiej. Chcę oglądać Morgana, a nie Tylera. xD I Candice napisała na swoim twiterze, że ma złe wiadomości dla pary Car-Tyler i dobre dla fanów Klaroline, więc jest spora nadzieja. Już nie mogę się doczekać, aż mnie nosi. xD
I jeszcze mam pytanko. Moja siostra twierdzi, że Bonnie przeszła na złą stronę mocy, ale ja myślę, że raczej nie, a co Ty o tym uważasz? ;p
EDIT.
Lekko się rozpisałam. xD
zauważyłam, że napisałaś, ale właśnie wychodzę XD około 16 ci odpiszę bo takie długie XD hahaha
EDIT.
Przeczytałam komentarz (ale wciąż odpisze później). Chciałam tylko ci powiedzieć, że zgadzam się praktycznie ze wszystkim co napisałaś:D A więcej potem, też się rozpiszę:D
zaczynam.
Co do śmierci Jenny to dla mnie też to było coś innego, nie byłam na to przygotowana i przeżyłam to podczas oglądania odcinka. Ah, tak to tylko serial XD Co do Alarica to "przeżywałam jego śmierć" w odcinku gdy miał zostać tym wampirem-zabójcą (ale na końcu odcinka przyszła do niego bonnie i przez to stał się tym, kim miał sie stać, taaa..). Szkoda mi po prostu aktora, bo według mnie był bardzo dobry i głupio,że zrobili na końcu z niego takiego potwora.
Hahaha, co do tych twoich chirurgów - ja się nie spotykałam z czymś takim, żeby mi uśmiercili główną postać, tzn taką ulubioną, chyba jeszcze tak nie miałam. No chyba, że w 90210 Dixon serio zginie, to będzie mi go bardzo szkoda, bo go akurat lubię:D Najgorzej w serialu czekać aż para jakaś się zejdzie, przy czym okazuje się, że tak nie będzie. W 90210 uwielbiam Lannie, Liama i Annie, po prostu ich kocham. Jednak nie zapowiada się, żeby się zeszli, a tylko dla nich ten serial oglądałam. Tak samo w plotkarze, uwielbiałam Nate i Serene razem, przy czym teraz te odcinki są dla mnie byle jakie, skoro nie byli parą:>
Co do trójkąta w tvd, też sie zgadzam:D Kocham Damona, wielbię go, to moja ulubiona postać, wole go bardziej niż Stefana nawet. Ale Damon i Elena to po prostu chłam,nicość. Damon traci całego siebie przy niej. Uwielbiam to, że on jest takim typowym chamem. Ale przypomnij sobie odcinki, gdy Stefan był taki zły, a Damon tkwił przy Elenie i próbował odzyskać brata. Dla mnie - jedne z najgorszych odcinków w serialu. Damon był taki nudny przy Elenie, jakby była to inna postać. Ian i Nina cudownie razem wyglądają. Tak, w życiu prywatnym. W serialu pozostańmy tak jak się zaczęło. Stelena. "It always gonna be Stefan!"
I powiem ci, że mam zawsze pełno ulubionych postaci facetów. Wielbię Stefana, Damona, Tylera, Klausa, nawet Kola, który pokazał się kilka razy. A dziewczyny? Rzadko kiedy trafi mi się jakaś którą na prawdę lubię. A Caroline się zalicza do nich. Uwielbiam ją, jak ty, ona jest cudowna:D I miałam momenty w tvd, że oglądałam ten serial tylko ze względu na Car i Tylera. Ale jak pojawił się Klaus, yhhhh no też się przeżuciłam na Klaroline:D
Ogółem - pierwszy pocałunek Car-Klausa już widzieliśmy. W finałowym odcinku, na końcu gdy Car przybiega się pożegnać z Tylerem, to jest już Klaus. Na tumblrze było tego pełno. Ja oglądałam na yt nawet fragment ten z Car - TylerKlaus i same komentarze też były, że Trevino próbował grać jak Morgan, no ale niestety, nikt nie pobije Klausa:D Też czytałam, że Klaus szybko wróci do swojego ciała.
Candice na twitterze tak pisała? Teraz to mnie pocieszyłaś, o ja <33333 *_*
Czemu Bonnie przeszła na złą strone mocy? Według mnie nie. Nigdy jej nie lubiłam, ale ona zawsze wszystko robi właśnie tylko i wyłącznie dla dobra. Nie raz było wspominane "wampiry zabijają ludzi, jeśli walczę to aby bronić niewinnych", wie jednak, że nie wszystkie wampiry są złe. Tylko Damona nienawidzi. :D A wiedziała, że jeśli Klaus umrze to i inni, więc musiała wymyśleć coś aby przy życiu zostawić i swoją matkę,najlepszą przyjaciółkę i całą resztę. Szkoda, że wybrała Tylera, ale wróci niebawem do swojego ciała. Też tak czytałam :>
Ogólnie w TVD wszyscy faceci są po prostu genialni, fajnie grają aktorzy, super postacie i wszyscy są mega przystojni. Oprócz Matta, Matt jak dla mnie nie jest ładny. xD Ale co tam.
Czy Trevino udało się dorównać Morgana, to akurat nie wiem. xD Bo widziałam to tylko raz, a jak Tylerem był Klausem to jeszcze nie wiedziałam, że to był Klaus. Dla mnie to był taki szok, że nie wiedziałam, czy się śmiać, cieszyć czy płakać. xD Totalny. Był święcie przekonana, że już po Klausiki, a tu nagle o dziwo, jest xD
Candice to napisała na swojej stronie na facebook'u, ale z tym też jest problem, bo ja właściwie nie jestem pewna, że to ona. NIby tak, ale nie wiem. Ale nawet Morgan gdzieś w jakimś wywiadzie coś mówił o Klaroline, więc jest spora nadzieja. Tylko, żeby scenarzyści tego nie spaprali. ;D
No właśnie, ja też tak uważam, że Bonnie nie przeszła na złą stronę mocy, ale moja siostra upiera się przy tym, że przeszła. Ja też uważam, że po prostu chciała pomóc przyjaciołom i matce. Zobaczymy w październiku, ale czuję, że nie przeszła. xD
A co do Liama i Annie, to też ich kochałam. Ale chyba już nic z tego. Zresztą Liam zrobił się teraz jakiś taki dziwny, nie podoba mi się już teraz. W ogóle 90210 mi się aktualnie nie podoba, oglądam z przyzwyczajenia, ale wydaje mi się to nudne. xD Ivy wyjechała, Silver ma niby mieć dziecko z Teddy'm. Głupoty same, moim zdaniem. xD
Ja też na początku nie ogarnęłam, że w ciele Tylera znajduje się Klaus. Po odcinku jednak tak się zainteresowałam tym, że oglądałam filmiki na youtube, a że zawsze czytam komentarze to i tym razem się tak stało. I ktoś napisał wtedy, że w końcu doczekał się pierwszego pocałunku Klaroline, chociaż nie spodziewał się, że tak będzie wyglądać XD albo ktoś inny, fan Klaroline "To zabawne. To była pierwsza scena pomiędzy Tylerem a Caroline co mi się podobała. A potem się dowiedziałam, że w ciele Tylera jest Klaus". XD
Coś myślę, że Klaroline się pojawi, jestem tylko ciekawa jak to zakończą. Bo lubię Car i z Tylerem i z Klausem, a fani są zróżnicowani. Tak jak Delena/Stelena. Same trójkąty:D Ciekawe kto z kim będzie na samym końcu serialu.
Taaaa, 90210 XD weź nic nie mów XD I tak wolę, że Silver ma dziecko z Teddym, bo jego lubiłam nawet jak stał się gejem. Za ivy nie przepadałam, a Silver lubiłam tylko w pierwszej serii. Jak się zaczął kręcić koło niej Ethan, a teraz Liam, to mi zbrzydło na maksa. Wciąż liczę na Lannie, marzenia można mieć:D I tak jak ty - oglądam z przyzwyczajenia. Tak jak czasem inne seriale, tak mam też z Plotkarą. Omijałam kilka odcinków, ale chciałam wiedzieć jak to się zakończy. A tu jeszcze jedna seria:D
A teraz mam zajawkę na ksiażkę igrzyska śmierci. Wiem, że brzmi przereklamowanie, ale książka jest o niebo lepsza od filmu. Wielką fanką filmu nie jestem, bo ma wedlug mnie błędy, ale i tak mi się podobał, chociaż dużo osób spotykam co mówi, że jest nudny i w ogóle nie trzyma się kupy. :)
Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale byłam na wczasach i dopiero wczoraj wróciłam. xD
Co do Igrzysk, to normalnie kocham. Film widziałam przed przeczytaniem książki, bo nie zdążyłam. Teraz dopiero na wczasach dokończyłam igrzyska śmierci i przeczytałam całe w pierścieniu ognia i teraz muszę jechać i kupić kosogłosa, bo nie wyrobię, tak mnie skręca, żeby to zacząć czytać. xD Planuję w najbliższych dniach obejrzeć film, żeby zobaczyć czy się mniej więcej zgadza z książką. xD
Ja bardzo lubiłam Ivy, ale nie w tym sezonie, tylko w jeszcze poprzednim. W tym sezonie zdziwaczała, szczególnie ją znielubiłam przez to, że wzięła ślub z Rajem. Ale i tak mi szkoda, że jej nie będzie. Silver lubię, ale ostatnio to ją lubię coraz mniej, szczególnie przez to, że zapragnęła mieć dziecko z Teddy'm. xD Lubiłam parę Silver&Dixon i to bardzo. Chyba moja ulubiona para w 90210. xD
A jeszcze co do Klaroline to szkoda, że ich pierwszy pocałunek był w ciele Tylera. Tak głupio. ;( I też mam dylemat bo lubię Car i z Tylerem i z Klausem, ale chciałabym zobaczyć Klaroline. xD
Co do Igrzysk - druga część jest najlepsza, na trzeciej możesz się troszkę zawieść jak ja. Nie do końca jest to co ja oczekiwałam, spodziewałam się mocniejszego kopa. I - spoiler - gdy umiera jedna z postaci, którą kocham najbardziej myślałam, że rzucę tę książkę no serio. Film niby się zgadza z książką, ale zostały pominięte niektóre momenty, albo coś dodane. Gdy oglądasz jednak film za pierwszym razem - jak ja zrobiłam - a potem czytasz książe to wiadomo, że nie wyłapiesz. Dlatego po książce obejrzałam jeszcze raz i dopiero wtedy wiele rzeczy w filmie zrozumiałam. Za pierwszym razem mało co ogarnęłam. Ale może to dlatego, że była to około 3 w nocy XD
Klaroline - ymmmm musi się pojawić ta para, chce ich zobaczyć razem. Ale nie zdziwiłabym się jednak gdyby Car skończyła z Tylerem.
Silver i Dixona lubiłam, Ade i Navid lubiłam, Ade i Dixona też lubiłam, ale już Silver i Navid mi nie pasowali zbytnio, uszliby ale nie pasowali. A Silver i Liam to w ogóle z dupy wzięte było.
Właśnie wczoraj kupiłam kosogłosa. Dziś byłam zajęta, ale jutro zmierzam zacząć czytać. Niestety wiem, że dwie postacie i niestety wiem, które umrą. Nie wiem czy do końca jest to prawdą, pewnie tak. I z powodu jednej na pewno będzie mi smutno, ale ta druga mi zwisa. xD Chciałam obejrzeć film, ale stwierdziłam, że grzecznie poczekam na premierę na DVD, kupię to i dopiero wtedy obejrzę. Tylko jeszcze nie wiem kiedy jest premiera na DVD. xD
Boję się, że co do Klaroline, to autorzy serialu tylko dużo gadają, żeby przyciągnąć widzów, a gdy przyjdzie co do czego, to nic nie będzie. Wtedy bym się wkurzyła. ;(
A mi właśnie jakoś Silver&Liam przypadło do gustu, choć Liam się jakiś dziwny zrobił. I Ade i Dixona też libiłam. ;)
Ade i Dixon byli świetni razem:D Jak Dixon śpiewał tę piosenkę raz w tym pubie dla niej, słodcy byli:D Yhh. Silver i Liama nie znoszę, bo Silver z każdym była. Ethan, Dixon, Navid, Liam, Teddy - wszyscy główni. Mam nadzieję, że wątek Silver&Liam nie zostanie długo:>
też mam nadzieję, że z Klaroline coś wyjdzie. Kocham Car z Tylerem też - wczoraj sobie obejrzałam odcinek dawny z drugiej serii z koleżanką. I sobie ich przypomniałam, słodcy:D
Film Igrzysk nie jest tak dobry jak książka. Premiera na DVD była już, bo mój kolega w necie na playtube oglądał wersję DVD - niestety została już usunięta. :< A w sklepach powinno być już do kupienia jakbyś chciała XD ale ostrzegam - mi tam film się podoba, ale do książki ma się nijak XD
Wiesz które umrą? Więc spoileruję tylko na ich temat. Prim mi pewnie jak tobie nic nie robi, ale Finnick. Myślałam, że rzucę książkę serio i przestanę czytać. i to w gówniany sposób umiera. Jak przeczytasz 3 część to mów XD
A który odcinek oglądałaś, bo ja bym chciała obejrzeć jakiś stary, ale ciągle to odkładam na później, bo nie wiem za który mam się wziąć. xD
Mi film się bardzo podobał, ale zanim poszłam do kina, nie zdążyłam przeczytać książki, więc może dlatego mi się podobał. xD Chyba jeszcze nie ma igrzysk na DVD, bo w USA wychodzi jakoś ok.18 sierpnia. Więc to byłoby dziwne, że jak w Polsce wcześniej by wyszło niż w USA.
A co do Ade i Dixona, to chyba się jeszcze zejdą, przynajmniej tak mi się wydaje. xD I rzeczywiście Silver była z każdym. xD
to się pomyliłam co do igrzysk XD ale w necie była już wersja lepsza niż kinowa, wiem,bo sama oglądałam i mój kolega też :P mi film ogółem też się podoba, książka lepsza wiadomo, ale do filmu nic nie mam:> Kocham Peetę, wielbię go no! I haymitcha i finnick'a. cudowne postacie :>
zaraz znajdę ten odcinek, chwila.. XD
wrrr, wkurza mnie ta teraźniejsza Silver. Dziś rano widziałam odcinek w tv i tam była z Teddym, ta para mi pasowała. W ogóle najbardziej ją przy nim widziałam.
Myślisz, że Dix przeżyje wypadek?