PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479108}

90210

2008 - 2013
7,0 40 tys. ocen
7,0 10 1 40121
5,0 4 krytyków
90210
powrót do forum serialu 90210

Zaczęłam niedawno 1 sezon i po 2 tygodniach jestem już prawie w połowie 4. Ale chyba sobie już odpuszczę, bo zaczyna mnie denerwować ten serial a przede wszystkim bieg wydarzeń. Niektóre rozmowy bohaterów są tak strasznie naciągane i puste, że przewijam.

To samo mogę powiedzieć o ''uczuciach'' bohaterów. Powiem tak: każdy kocha każdego. Kompletna żenada. Liam w 1 sezonie wiąże się z Naomi. Zrywa z Naomi pod koniec 2 (naprawdę coś do niej czuł!), nagle odnajduje wsparcie w Annie i mówi jej, że jest pierwszą i ostatnią kobietą jaką kiedykolwiek kochał. Po odrzuceniu oświadczyn przyjeżdża do niego Jane, on jej mówi, że chyba się w niej zakochał. W międzyczasie wyznaje Annie, że wciąż ją kocha i zawsze będzie. Zrywają, potem się ''spikają'', ona wyjeżdża do Paryża, wraca a on jej mówi, że to jednak koniec bo jest z Vanessą.

JAKI JEST W TYM SENS?

Zero trwałych uczuć. Można wręcz rzec, że bohaterzy są kompletnie ich pozbawieni. Może naprawdę ujrzymy za niedługo parę Annie-Dixon? Albo co lepsze.. WIELOKĄTY? ;>

Dziękuje za uwage, pozdrawiam.

brayne

nie oglądam po kolei , ale przy sprzątaniu czasami leci w TV. Dla mnie ten serial jest tak nierealny,że aż denerwuje. Ale dokładnie się z Tobą zgadzam ;)

brayne

dodatkowo Liam ostatnio był jeszcze z Silver o.O... Jakby nie mogli stworzyć fajnych, stałych par tzn. Naomi&Max, Annie&Liam, Silver&Navid no i Adrianna&Austin, Dixon ma wadę serca więc może umrzeć, Ivy niech już nie wraca, a Teddy niech znów będzie z Ianem i to w każdym odcinku, a nie jak ostatnio raz na 4-5 odcinków występował...

brayne

No mi się też na początku podobał ten serial ale już zaczynam wątpić... chyba pomysły im się wyczerpały na scenariusz wymiana partnerów to naprawdę głupi pomysł... ok nie muszą być w stałych związkach ale tutaj mam wrażenie, że ta cała wymiana partnerów toczy się bardzo szybko. Po kilku rozmowach ktoś już jest zakochany na maksa, a po pierwszej kłótni od razu kończą bycie razem.... i już im nie zależy, bo mają kogoś nowego. Jednak mimo to lubię ten serial, bo miał parę interesujących wątków i ciekawe charaktery ale powoli to wszystko się rozmywa i zaczyna być denerwujące... 5 sezon może być przełomem albo totalną klapą.... tak samo na początku lubiłam serial plotkara, a potem wymiana partnerów stała się nudna i beznadziejna do tego stropnia, że przestałam oglądać,bo ile razy można wałkować takie rzeczy?

sandrusiek_vanillka

w plotkarze nie ma aż takiej wymiany partnerów chyba.. ale tu faktycznie, każdy z każdym, zupełnie niepotrzebnie. ja cały czas najmocniej kibibuję silver i navidowi :D mam nadzieję, że faktycznie, 5 sezon to będzie przełom!

ocenił(a) serial na 10
brayne

dokładnie .. !
robi się z tego Moda na sukces ....

brayne

Zaczęłam niedawno i też już kończe 4 sezon. Chyba każdego wkurza to co oni robią, każdy z każdym dla mnie to już nudne wiadomo czego można się spodziewać po 5 sezonie pewnie ci którzy nie byli z sobą czyli np. Naomi i Dixon, Annie i Navid... o matko to będzie tragedia ;P ale dotrwam do końca! ;)