PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=770259}
4,8 657
ocen
4,8 10 1 657
Aftermath
powrót do forum serialu Aftermath
ocenił(a) serial na 2
NudleKnorr

Jestem po 1 odcinku i szału nie robi, ale też nie drażni zanadto. Dało się obejrzeć podczas obiadu. Nie wiem czy to będzie bardzo głupie, ale na razie na swój sposób mnie zainteresowało, mimo wszystko. Zobaczymy w którą stronę to będzie zmierzać...

per333

Nie formułuj oceny w sposób: "serial szału nie robi"
skoro obejrzałeś jeden odcinek.
Tylko głupi będzie oceniał serial oglądając jeden bądź nawet kilka odcinków.

ocenił(a) serial na 6
bufeer

Wypowiedział się na temat 1 odcinka bo tyle dopiero wyemitowali , to prawda nie ocenisz serialu to jednym odcinku ale moim zdaniem 3 ,4 już spokojnie , Wątpię żeby ktoś się męczył pół lub cały sezon żeby dać jakiemuś serialowi sprawiedliwe 3 a większość odcinków przespał z nudów .

Co do pilota , trochę szalony zwłaszcza że oglądając go nie miałem pojęcia o czym to jest . tak jak osoba któraś już tu wspomniała na pewno bardziej przerażający od zombi , gdyż ci chorzy są nieobliczalni. nie wleką się powoli jak Zombiaki TWD . i jeszcze potrafią nie wiem co to było latać czy tak wysoko skakać . Czekam na kolejne odcinki

ocenił(a) serial na 2
Tomasz_KOT

Wydaję mi się, że to dwie różne postacie. Latać potrafią opętani. Natomiast chorzy są tylko "nieobliczalni", ale zamiast warczeć, charczeć i ślinić się (opętani), potrafią choćby mówić.

Tomasz_KOT

Mów za siebie. Tak jak jeden odcinek to za mało, by ocenić całość, tak 3-4 to równie mało. Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa, aby ocenić cały serial, musisz cały obejrzeć i kropka. Jeden czy cztery odcinki wystarczą co najwyżej do uzyskania odpowiedzi czy kręcie mnie poruszana tematyka, sposób podania tej historii i czy mam ochotę to dalej oglądać.

ocenił(a) serial na 2
acidity

Nie. Każda osoba ma swoje własne kryteria. Każdy ma prawo oceniać po czymkolwiek. Nie ma fizycznej możliwości ani fizycznego przymusu by oceniać serial beznadziejny na podstawie wszystkich jego beznadziejnych odcinków. Wystarczy odczucie i pierwsze wrażenie, które oszczędza nam czasu. Bo nie ma sensu męczyć się nad czymś bezwartościowym. Wszystkie nasze oceny są subiektywne, ale generalnie szukamy podczas seansu minimalnego relaksu. Jeśli nie znajdujemy minimalnej satysfakcji, należy czas nasz szanować. Ocenić nieudaną produkcję na podstawie "doświadczeń" i pod żadnym pozorem nie poświęcać takiemu czemuś większej uwagi. Warto też przestrzec innych oglądaczy o podobnych gustach i wrażliwości, przed taką czy inną produkcją. Serwis Filmweb zapewnia nam w tym celu odpowiednie narzędzia.

ocenił(a) serial na 6
acidity

Powodzenia w oglądaniu każdego serialu do końca sezonu aby dać mu sprawiedliwą ocenę . Albo trzeba oglądać ich bardzo mało albo urodzić się bogatym i nic nie robić tylko siedzieć i oglądać cały dzień i noc . obecnie jest tyle stacji że można wybierać do woli i oglądać to co się podoba . I nikt mnie nie przekona że 3 albo 4 pierwsze odcinki mogą być na poziomie 4 , 5 a potem nagle szok i poziom leci do 9 / 10 tak to nie działa czasem może finał zaskoczyć .

Tomasz_KOT

Można przecież porzucić i nie oceniać czyż nie? Jest trochę serialów, które miewają kiepskie początki, albo nawet całe sezony. Ostatnie jakie widziałem to Impersonalni, który miał bardzo złe dwa pierwsze sezony (prostacki procedural sensacyjny), aby później przeistoczyć się w całkiem ambitną historię o SI, do której chce się wrócić, albo MrRobot który po pierwszym bardzo dobrym sezonie o hakerach w drugim przeistoczył się w papkę o wyimaginowanym świecie.

Ogólnie nie chodzi mi oto, że widz nie ma prawa do oceny. Chodzi o to, że obiektywnie nie ocenisz CAŁOŚCI, jeżeli widziałeś tylko kilka odcinków.

acidity

Obiektywnie nie ocenisz nawet gdybyś 100 razy wszystkie sezony oglądał.
Jak pisali przedmówcy - każdy może oceniać kiedy i jak chce. I ma do tego prawo, przynajmniej na filmwebie.

ocenił(a) serial na 5
acidity

A mi się bardzo spodobał.
Oceniłam po dwóch odcinkach, bo lubię taki typ filmu.
Jeśli się pogorszy, to ocenę można zmienić.
Poza tym to nie prawda, że nie da się ocenić tak szybko.
Czasem po pierwszych minutach filmu, lub po otwarciu ust przez aktora wiesz, że to kicha.
I nie wiem, skąd taki ból du.y u niektórych, że ktoś szybko ocenia.

terrabzdeta

Uwierz mi, nie boli mnie dupa bo ktoś ocenił nie widząc całości :)
Bardziej miarodajna jest ocena znajomych, wśród których przynajmniej paru ma podobny gust do mojego.

ocenił(a) serial na 5
acidity

Niekoniecznie piszę o tobie, chociaż tez nie potrafisz tego zrozumieć - jak pisałeś wyżej.
Po prostu ostatnio trafiłam na jakimś forum na taką dyskusję i jest to dla mnie śmieszne.
Parę lat temu miałam w pakiecie stację sy-fy.
I wtedy odkryłam, ze film na prawdę można ocenić po kilkunastu minutach.
Głównie były to produkcje kanadyjskie. Żeby było śmiesznie, po jakimś czasie zauważyliśmy, że w paru filmach powtarzały się rekwizyty - najbardziej pamietam samochód, który "wystąpił" w paru produkcjach.
Na marginesie polecam takie produkcje na wieczór komedii:)
Dlatego nie rozumiem, dlaczego nie miałabym oceniać serialu po pierwszym odcinku. Ja wiem, że akcja może się zmienić, ale aktorzy zostają ci sami, sposób kręcenia zostaje taki sam, klimat jest taki sam i takie same dialogi.
Niezależnie od akcji są rzeczy stałe dla danej produkcji i chyba to głównie one stanowią o odbiorze filmu - czy serialu.

terrabzdeta

Przytoczę dwa kluczowe fragmenty moich poprzednich wpisów i dalej nie będę dyskutował, bo to nie ma większego sensu i znaczenia dla naszej filmwebowej egzystencji ;)

>> aby ocenić cały serial, musisz cały obejrzeć <<
>> Chodzi o to, że obiektywnie nie ocenisz CAŁOŚCI, jeżeli widziałeś tylko kilka odcinków. <<

W sumie tak sobie myślę, że fajnie byłoby gdyby wprowadzono jeszcze opcję "porzucone". Jakaś część ludzi mojego pokroju, która po kiepskich kilku odcinkach czy minutach filmu zdecydowała się go porzucić nie oceniałaby, tylko porzucała. Liczba porzuceń mogłaby być nawet trafniejsza od samej oceny.

ocenił(a) serial na 6
per333

Ode mnie ma mocną ósemkę. Opętani tacy sobie, ale chorzy zrobili na mnie wrażenie. Zwłaszcza stacja paliw i policjanci. To nie jakieś bezmyślne zombie jak w TWD tylko zwariowani ludzie, którzy o wiele bardziej są przerażający ze swoim chorym usprawiedliwianiem zabijania ludzi. "Zabijemy go bo trzyma gotowane żarcie z niegotowanym" "On cierpi, trzeba go zastrzelić".

dominik3128

Zastanawiam się tylko czy serial udźwignie tę cała mieszankę, bo mamy tu latające demony, ludzi kompletnie szalonych i grad meteorytów, trzęsienia ziemi, huragany i spadające z nieba ryby oraz węże.

ocenił(a) serial na 6
acidity

Na razie wszystko jest sensownie wytłumaczone (większość zdarzeń zaczerpnięto z Apokalipsy św. Jana), ale tak jak Ty, boję się, że serial nie da sobie rady z tym wszystkim. O wiele lepiej by było gdyby skupili się np. na zarazie, która według mnie wypadła najlepiej.

ocenił(a) serial na 2
acidity

Doszedł smok do tej całej kolekcji.

per333

Jak dorwał tego konia, to wyglądał prawie jak pegaz ;)

Ja po drugim odcinku podziękuję temu serialowi. [---spoilery---] Ciągnął się jak falki z olejem, a poza tym:
- dwie laski tłuką się o niemalże bezużyteczny telefon;
- znerwicowany młodzieniec biega z bronią i zabija chorych na schizofrenię;
- matka trąbi pod domem alarmując całą okolicę, że przyjechała po siostrę, którą z kolei chcą zabić sąsiedzi z naprzeciwka, bo wypuściła na wolność ich ostatnie kurczaki/pożywienie;
- jak się później okazuje, siostra z temperamentem typowym dla groźnego szaleńca domaga się od napotkanego lekarza przyjęcia jej jako pomoc, co oczywiście kończy się strzelaniną i kolejnym trupem;
- a międzyczasie tych niesamowitych wydarzeń raczą nas rozmówkami o modzie, pogodzie i planowanych zakupach posypanymi słodkimi fantazjami miłosnymi nastolatek.
[---koniec spoilera---]

ocenił(a) serial na 6
acidity

Dzisiaj obejrzałem kolejny odcinek. Coś czuję, że moja ocena chyba spadnie, ale o dziwo wciąż dobrze mi się to ogląda. Nawet gadki nastolatek były lepsze od egzystencjonalnych dialogów z TWD. A dlaczego były lepsze? Odpowiedź jest prosta: Dialog nastolatek o modzie, pogodzie i innych pierdołach jest bardziej naturalny, niż dialog z TWD o problemach, z wyjaśnieniem których miałby problem profesor filozofii.

Walka o telefon może nieco dziwić, ale dla mnie jest zrozumiała: Jedna chce skontaktować się z rodziną, druga z chłopakiem. Obie nie wiedzą kiedy złapią sygnał i czy będzie okazja złapać kolejny (bateria się rozładuje, albo komunikacja padnie na dobre), dlatego obie chcą zadzwonić jako pierwsze.

Znerwicowany młodzieniec mnie wkurza. Obie jego siostry są lepiej rozwinięte umysłowo niż on. A różnica o ile dobrze czytam napisy jest: 22-16=6 lat. Zachowuje się jak kompletny smarkacz podczas, gdy jedna siostra próbuje korzystać ze swojej wiedzy do wyjaśniania zjawisk, a druga w pełni pokazuje swoją przemianę (tak mamy przemianę bohatera już po drugimi odcinku i to o wiele lepszą niż w TWD! HURAAA!!!!) Zaczynała w pierwszym odcinku od zbuntowanej nastolatki, a teraz jest trzeźwo myślącą osobą. Dobitnie ukazuje to scena w toalecie. Popatrzyła tylko na trupa i od razu pomyślała o zabraniu mu broni. Widać potencjał w tej postaci. Być może skończy na tym poziomie, bo jest całkiem wystarczający do przeżycia: Nieufność w stosunku do innych, pewna doza egoizmu, obojętność w stosunku do śmierci itp., a być może zamieni się w coś na wzór Ricka z TWD (co wcale nie jest wadą, Rick ma całkiem sensowny sposób myślenia) eliminującą zawczasu każde zagrożenie.

Scena odbierania siostry, wymiękam. Dlatego waham się co do oceny.

Rozmowa z lekarzem, całkiem całkiem. Trochę nam wyjaśniła o "ciepłych". Lekarz przestraszył się pielęgniarki i z tego powodu ją wygonił. Zrozumiała decyzja.

ocenił(a) serial na 2
acidity

W zasadzie ze wszystkim się zgadzam. Głupotek coraz więcej. Niemniej to jest sf, a ja mam słabość do sf i jeszcze dam tej produkcji szansę.

ocenił(a) serial na 6
per333

heh dokładnie też się podpisuje pod komentarzami wyżej . Coraz bardziej idzie to w stronę kompletnego chaosu jeszcze ta końcówka ze smokiem . kur... już bez przesady . A ta akcja z nastolatkami . Zastrzelił go a wtedy jego ojciec raczył oznajmić że chłopak ma schizofr, serio . Też bym uważał go za ciepłego , może go bym nie kropnął ale na pewno nie wziął w drogę , w jednym kamper. Do TWD nie porównuje bo tak są same dialogi , praktycznie a zombi dostaje 5 min z 40 odcinka , Tu się więcej dzieje , ale jak na mój gust przekombinowali .i coś czuje produkcja na 1 sezon . Zwłaszcza że SYFY zmienia seriale jak rękawiczki . Mimo to zobaczę jeszcze co pokażą w następnym .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones