Jestem strasznie najarany na ten serial. Jak wrażenia? Dobry? Wysoki poziom wykonania?
Ja jestem pozytywnie zaskoczony. Spodziewałem się crapu, nawet pomimo tego, że za serialem stoi m.in. Whedon, a jest nawet dobrze. Wiadome, tyłka nie urywa, ale da się oglądać.
Pilota jeszcze nie widziałem, ale przeczytałem już kilka recenzji (omijając spoilery) na RT z których wynika, że jest przyzwoicie, ale bez zachwytów. Biorąc pod uwagę ten cały hype robiony wokół serialu, pierwszy odcinek nie spełnił oczekiwań.
Może w kolejnych będzie lepiej.
Oczywiście trzeba to najpierw sprawdzić samemu.
Ja czytałam różne opinie, od zachwytów po rozczarowanie. ;] Chyba najwięcej jest właśnie takich umiarkowanych - podobało się, ale może być lepiej. Ja też zresztą jestem takiej opinii. Fajny humor, postacie, które się po prostu lubi - zespół jest dość duży, ale każdy z bohaterów zapadł mi w pamięć i czymś się wyróżnił. Pełno nawiązań do Marvel Cinematic Universe, w tym do ostatniego Iron Mana. Obiecujący wątek główny, no i oczywiście tajemnica związana z odratowaniem Coulsona. Zdecydowanie czekam na więcej.
Właśnie skończyłem oglądać pilota i był taki sobie. W sumie dokładnie tak jak wcześniej to określił Orick - tyłka nie urywa ale da radę obejrzeć. Nie podobało mi się że Coulson jest kreowany na jakiegoś gwiazdora i mega badassa. Wyglądało to śmiesznie. Zobaczymy jak będzie dalej, bo wiadomo że zwykle pilot dostaje większy budżet.
Mi się podobało :D Ciekawi bohaterowie i przyzwoita główna intryga, serial ma potencjał ;)
Jeśli miałbym porównywać to do innych seriali to pilot FRINGE był 2 razy lepszy, ale, że jestem fanem MARVELA to daje 8. Mam nadzieję, że pojawi się sporo powiązań z filmem, aczkolwiek szkoda, że nie zobaczymy w serialu żadnej z głównych "gwiazd" (obym się mylił ;) ).
Ogólnie serial na +, zrobiony z humorem podobnie jak wcześniejsze filmy M, czekam na ciąg dalszy.
Pewno będą jakieś gwiazdy z Avengersów ale to nie będą żadne wielkie role tylko takie easter eggi jak np. Tony Stark po napisach końcowych Incredible Hulka czy Bruce Banner po napisach końcowych Iron Mana 3
Myślę, że parę gościnnych występów może być w przyszłości, nikt tego nie wyklucza. Samuel L. Jackson sam wyraził chęć pojawienia się w serialu. Downeya Jra pewnie trudniej byłoby pozyskać, ale kiedyś chałturzył w Ally McBeal, więc tu raczej kwestia budżetu by zdecydowała. Cobie Smoulders na pewno się jeszcze w tym sezonie pojawi, a po zakończeniu "How I Met Your Mother" może dołączyć do stałej obsady. Nie byłoby też pewnie większego problemu z pojawieniem się Emily VanCamp, to przecież ta sama stacja, zależy jakie przyjęcie będzie miała jej postać w najnowszym Capie.
całkiem dobry początek ale zobaczymy co przyniosą kolejne odcinki. Mam tylko nadzieję, że nie zmarnują potencjału tego serialu, akcja będzie ciągła, postacie i przeciwnicy ciekawi i, że Whedon nie zacznie wymyślać dyrdymałów byleby udziwnić i "upiększyć" serial.
Pilot dosyć dobry, ale szału nie ma. [SPOILERY]
Przede wszystkim jak dla mnie powinni zrobić dwugodzinną premierę. Pilot o ile był dobry to strasznie za krótki, ciężko było się wczuć w oglądanie bo wszystko następowało wszystko bardzo szybko. Serial dobrze się zapowiada jako "wypełnienie" między kolejnymi "Avengersami" jestem tylko ciekawy czy będzie dostosowywany do kolejnych "składowych" filmów [np. czy najnowszy Thor i kolejne filmy będą miały jakiś wpływ na scenariusz]. Pod względem postaci drużyna wydaje się dosyć przyzwoita, nie będzie to "Drużyna A" ale widać gwiazdy i ich tła. Prym wiedzie zdecydowanie Coulson [swoją drogą jestem ciekawy tej wielkiej tajemnicy z jego powrotem, boję się żeby nie przedobrzyli], duet Fitz-Simmons bardzo zgrany, będzie zdecydowanie dla humoru [aczkolwiek Simmons dodatkowo dla Urody], na dodatek stary motyw od nienawiści do miłości w wykonaniu Warda i Skye, a Melinda May będzie gdzieś się okazyjnie przebijać jako "uniwersalny żołnierz".
Do jednej rzeczy się jeszcze przyczepie - jak na taką produkcję efekty komputerowe mogły by być o wiele lepsze, powtarza się sytuacja rodem z "Terra Novy" gdzie zainwestowano dużo w stworzenie klimatu i na efekty specjalne nie starczyło pieniędzy...
Pierwszy odcinek dostaje mocne siedem. Czekam na więcej.
Mi się bardzo przyjemnie oglądało, chcę więcej, a jeśli będzie jeszcze lepiej, to się nie obrażę :P
To dopiero początek, ja liczę na to, że jeszcze się polepszy - tak jak i na okazjonalne występy superbohaterów, przecież Coulson się tak prędko z nimi nie rozstanie :D Jest dobrze, może być jeszcze lepiej, ale jako fanka uniwersum daję 8 pilotowi. Mam nadzieję, że nie będę obniżać. ^_^
jest dobrze lecz ciężko ocenić serial po 40 minutach. ja z oceną poczekam gdzieś do 5 odcinka. Podobało mi się że nawiązując dosyć sporo do MCU a nie jedno lub dwa zdania i do widzenia. Ciekawią mnie 2 motywy powrót Coulsona i jak pociągną wątek extremis. Chętnie bym też w jakimś odcinku zobaczył lodowego giganta z Thora.
Da się oglądnąć, ale podstawowym problemem chyba jest za niski budżet bo efekty specjalne są na poziomie "Smallville"...
Dość negatywne pierwsze wrażenie. Wygląda gorzej niż myślałem, bardzo "telewizyjnie". Zabawne dwa momenty - za mało na 45 minut odcinka. Scenariusz i ogólny pomysł na fabułę jak na razie również nie zachwyca, mogło być dużo lepiej, wyszła kiepska papka która oglądalność będzie zbierała tylko na tym, że jest częścią popularnego universum. Szkoda.
Moim zdaniem nie jest źle. Efekty są bardzo przyzwoite i wcale nie na poziomie "Smallville", jak to ktoś napisał. A rozmach niektórych ujęć jest wręcz kinowy.
Czemu trollu siedzisz w moim temacie? Idź sobie trollować gdzie indziej, nikt cię tu nie zapraszał. :)
"ić"
Co za inteligencja. [*]
Nie potrzebujesz zaproszenia? To czemu wypowiadasz się w moim temacie i odpowiadasz na pytanie, które ja zadałem?
Ta... zaprawdę "tfoja" spostrzegaFczość, mnie onieśmiela... [*]
Bo jestem kulturalny, założyłeś temat i pytałeś, ja odpowiedziałem, kultura nakazywałby powiedzieć, ok, dzienks za opinię, ale od buraka bez klasy oczekiwać nic będę.
Ok, to skoro twoja kultura nakazywała ci odpowiedzieć, to informuję cię, że twoje zdanie i twoja odpowiedź mnie nie interesowała i nie interesuje. Jednym słowem IĆ stąd.
No tak, mogłem się spodziewać, że zaraz zleci się Spidey_ - najmłodszy fanboy na filmwebie i zacznie trollować.
Ok, nie mam czasu na gimnazjalistów.
Ale z sobie podobnymi piszesz? O_o tzn. że masz czas.
A ja jestem już człowiekiem dorosłym, więc rzeczywiście konwersacja dziecka i człowieka dojrzałego, nie miała by sensu.
Bye bye ;D
Świetne efekty, postacie, szczególnie agent Ward, bardzo fajne, do tego ciekawy zalążek fabuły i dużo nawiązań, szczególnie do ostatniego IM3 i nie uważam iż będzie ten serial zbierał oglądalność na popularności universum, bo teraz mnie po pilocie ciekawi co będzie dalej, a nie czy nawiążą jeszcze do czegoś, ja jestem zadowolony, końcówka z "lolą" wymiata xD
Spidey, twoja opinia jako największego i najmłodszego fanboya Marvela na filmwebie mnie nie interesuje, także sobie daruj. :D
Biorąc pod uwagę iż wyskakujesz z żałosnym "najmłodszy" itd. oznacza iż jesteś jednym ze spinaczy którzy wszystkich wokół uważają za gimbusów, a forum jest dla userów, a nie dla ciebie, więc daruj, ale nie interesują mnie twoje zachcianki czereśniaku, więcej ogłady i kultury. A patrząc na twój pierwszy post, to zbyt dużego poziomu dyskusji nie wniesiesz, zabierz tylko chusteczki byś niczego nie zabrudził.
ps: nie jestem fanboyem, to że dc postawiło sobie wysoko poprzeczkę i nie sprostało to nie moja wina, marvel nic nie obiecywał więc oczekiwań nie mam, z kolei dc robi lepsze animacje niż marvel, więc daj sobie chłopczyku spokój ze swoimi stereotypami i weź chusteczki, bo tak się podnieciłeś, że chyba będziesz miał dzisiaj zmazy :)
Jesteś fanboyem, każdy to wie. Już każdy cię wyśmiewa pod newsami wszystkimi jak leci, więc nie płacz dziecko teraz, bo sam jesteś sobie winien. :)
To, że banda fanboi nolana, bo przed filmem the dark knight, postaci batmana nie znała, robi mi opinię fanboya marvela ze względu na to iż ich filmy w okresie od 2012 są o niebo lepsze od słabych tdkr i mos, to nie znaczy iż jestem fanem marvela, a nie dc...
Heh, pamiętam czasy gdy pod newsami green lantern'a tylko ja broniłem filmu, a wszyscy go gnoili... ale tego się nie pamiętam, bo spidey to fanboy marvela...
heh, tacy gimnazjaliści jak ty są po prostu przezabawni :D
"ale tego się nie pamiętam"
To w końcu pamiętasz, czy nie? Jesteś fanboyem, bo hejtujesz filmy DC płacząc o głupotach w filmie, a głupot w takim IM3 już nie widzisz, choć jest ich naprawdę dużo. Jakbyś był w miarę obiektywny (jak ja na przykład), to by cię nikt od fanboyów nie wyzywał, a tak każdy ma z ciebie jazdy. :D
1. Jesteś taki do przodu, a literówki nie ropoznajesz inteligencie.
2. Nie hejtujęf ilmów dc, tylko wbrew opinii fanboyów nolana, uważam iż tdkr i mos to filmu do bólu słabe, słanbsze nawet od green lantern i nie wiem czemu gg dostał miano najgorszego filmu dc.
3. Marvel nie robi hype'u na to iż robią filmy pseudointeligentne i lepsze od innych, a tak robi WARNER, bo dc nie produkuje tych filmów.
4. Jazdy to ty miałeś w dzieciństwie i tego są efekty dzisiaj.
1. Rozpoznaję, po prostu drwię sobie z ciebie, a ty nawet o tym nie wiesz. :)
2. Nie hejtuję filmów DC, tylko... (i tutaj hejt). :D
3. Nie dziwne, że nie robi hype'u, bo ich filmy są zupełnie inne niż DC, które są bardziej dojrzałe, głębsze itd. Szkoda, że nie potrafisz dostrzec tak banalnych spraw. Może nie ogarniasz po prostu takich filmów, bo jesteś zbyt głupiutki i dlatego uważasz Green Lantern za film lepszy of takiego Dark Knihgt Rises. To by wiele tłumaczyło.
4. Ło jej, pojazd rodem z piaskownicy od hejterka z internetu. Jak myślisz, zabolał mnie? :D
1. Rozpoznaję, ale drwić w taki sposób potrafią dzieci, którzy komuś wciskają młodszy wiek, a... no tak, czyli ty.
2. Haahahaha... no tylko młokos jak ty uzna poprzez ponury ton i smutne filmy iż film jest "głęboki"...
Ehh szkoda gadać, myślałem że jesteś mądrzejszy, ale jeśli coś takiego jak prosty i głupi tdkr czy głupi i mający przerost formy nad treścią stawiasz nad średnim, ale bardziej "głębszym" (strach) green lanternem to nie mamy o czym rozmawiać...
Robienie wody z mózgu nabiera nowego znaczenia... daj poważny ton filmu, niech nikt się nie śmieje... przemyć multum akcji, nawet głupiej i głupi morał typu... każdy może być batmanem (brian douglas, tdk, rip), a gimby to chwycą xDD
1. Ok, w takim razie nie jesteś dzieckiem, jesteś upośledzony. Teraz lepiej?
2. Ty myślałeś? Kłamca. Nie wiem co chwytają gimby, ale ty to wiesz, sam do nich należysz fanboyku. Znowu płaczesz, że to DC ma dojrzałe filmy, widocznie bardzo cię ten fakt boli, jako fanboyka Marvela. :)
1. Upośledzony to byłeś ty gdy formowałeś się w płód.
2. DC ma dojrzałe komiksy, może jeszcze SUPERMAN RETURNS był dojrzały, tak emocjonalnego Es'a nie widziałem, świetny film, ale TDKR i MOS to filmy które w formie reklamy, dają do zrozumienia widzowi iż tworzą filmy lepsze od innych, bardziej fabularne, a ich fabułę można napisać w jednym zdaniu, za to dużo można powiedzieć o tym iż te filmy to produkty efekciarskie, ukryte pod płachtą "niby powagi, realizmu i głębi", ale tylko takie dzieci jak ty można wpuścić w taki kał.
1. Ale taka jest prawda, nie oszukuj się młody fanboyu.
2. To widocznie krytycy to takie dzieci jak ja. Dobrze, że ty się znasz, lol. :)
1. Cóż... 21 lat... właściwie jestem młody, chłopczyku, per fanboyu Nolana (wiek oscyluje gdzieś 12 -15 lat).
2. Wiem, kiedy ktoś reklamuje PRODUKT inaczej niż wygląda, filmy marvela, słabe czy nie, nie reklamowane są na nic więcej niż dobrą rozrywkę, zaś filmy WARNERA adaptujące komiksy dc, mają być czymś więcej, dobrą fabułą, nie efekciarskie i co?... mamy nielogiczne wątki, sztywne, podniosłe dialogi i masę nie dorzeczonych zachowań bohaterów i do tego oczywiście absurdalne morały. Marvel stosuje proste myśli przewodnie, ale są one wiarygodne i naturalne.
1. Nawet, jakbyś miał 21 lat, to i tak jestem od ciebie starszy o kilka lat. Zresztą, jeśli twój wiek jaki podałeś jest prawdą, to sprawa wygląda klarownie - jesteś opóźniony w rozwoju, upośledzony umysłowo. Przykro mi, łączę się z tobą w bólu.
2. Wiesz, że krytycy to dzieciaki. To miło, że masz swój świat do którego uciekasz i w którym czujesz się akceptowany, normalny. Cieszę się twoim szczęściem. Marvel stosuje proste myśli przewodnie, dlatego jesteś w stanie je zrozumieć, na filmy DC już ci inteligencji nie starcza, więc znów pozostaje uciec do swojego świata gdzie twoje racje są czymś więcej niż tylko racjami głupiego fanboya.
3. Nie chce mi już się na ciebie tracić czasu dziecko, także trzymaj się, poproś mamusię by ci pomogła z ortografią, wszystkiego dobrego, zdrowia, oby twoja choroba umysłowa się nie pogłębiała, oby było coraz lepiej, a może kiedyś staniesz na wysokości zadania i będziesz w stanie brać udział w normalnej rozmowie z normalnymi, dorosłymi ludźmi. :)
1. W bólu to łączy się twoje porażenie mózgowe chłopcze, a o kilka lat możesz być starszy od swoich rówieśników z ośrodka.
2. No tak, wg twojej teorii, gdy dojrzały mężczyzna nie ratuje porwanego przez tornado ojca, a potem nie spełnia jego poświęcenia ujawniając się na kutrze, a potem ojciec stawiany jest jako mentor, to tak... dla dzieci upośledzonych jak ty, może być to logiczne. Tak jak to iż policjant może być równie dobrym batmanem jak wytrenowany ninja...
3. Dorosły człowiek nie zachowuje się jak ty, więc wracaj na lepienie z paper mate :)