Czy wątek Clairvoyanta (Jasnowidza) jest już zamknięty? Jak myślicie, czy prawdziwym CV jest ktoś
inny? I o co chodzi z Quinnem? W komiksach Gravitonem jest p. Hall, a tutaj Quinn. Gdzie jest mój
błąd? :P
Edit:
Aha, i co to za gościu, który rzucił Garretowi takie groźne spojrzenie, gdy wychodził z tej okrągłej dziury?
Ten gościu to Blackout (http://en.wikipedia.org/wiki/Blackout_%28comics%29) będzie złym w 19 odcinku.
http://en.wikipedia.org/wiki/Graviton_%28comics%29 a tu coś co wg komiksu działo się z pierwiastkiem pokazanym w dodatkowej scenie.
http://marvel.com/news/movies/2014/3/28/22242/exclusive_patrick_brennan_brings_a _blackout_to_marvels_agents_of_shield. potwierdzone na oficjalnej stronie marvela
Gravitonem jest Hall, który wpadł do tej maszyny. W scenie po napisach w odcinku gdzie zamykali urządzenie w lodówce, z gravitonium uformowała się ręka która zacisnęła się w pięść.
Jeśli po tym odcinku by jeszcze coś mieszali z jasnowidzem, to już byłaby przesada. Sam odcinek raczej słaby, taka przejściówka i może potem będzie trochę lepiej. Tylko dalej nie wiadomo jaki jest plan Garetta (i komu on podlega), bo po przejęciu całego sprzętu schowanego przez SHIELD może on teraz zrobić niemal wszystko.
Wątek jasnowidza nie jest zamknięty. Tak jak podejrzewałem po obejrzeniu poprzedniego odcinka, że Garrett na 100% nie jest jasnowidzem tak mam teraz tego potwierdzenie. I podejrzewam, że zanim dowiemy się jego prawdziwej tożsamości to jeszcze w między czasie dostaniemy kilku fałszywych jasnowidzów jak Tomas Nash, Ward, May, Victoria Hand czy właśnie Garrett
Wszyscy wszystkich podejrzewają:) I chyba o to chodziło twórcom by zrobić takie zamieszanie.
Dużo nudniejszy tylko gadają ale widać, że zaraz coś większego będzie się dziać
Odcinek trochę nudny, nie wnosi prawie niczego, czuć raczej że to taki build up na kolejne odcinki, które zapowiadają się nawet ciekawie ;) mimo wszystko można obejrzeć, nie jest taki zły w porównaniu do początku serialu :D
A skąd takie podejrzenia? Wszystko wskazuje właśnie na to, że to on był jasnowidzem, szczególnie w ostatnim odcinku.
Przecież powiedzieli w 18 odcinku dwa razy wprost, że Garrett nie jest Jasnowidzem
Przyznał się do tego, że nie ma żadnych mocy, więc w tym sensie nie był jasnowidzem, co nie zmienia faktu, że on kryje się za osobą, która za jasnowidza się podawała i kierowała całą akcją. Temat jasnowidza jest definitywnie zamknięty, bo wyszło na jaw, że żadnego jasnowidza nie było.
po co mu tlumaczysz jak on tego nie rozumie? wszystko wskazuje na garreta i w 17 odcinku sam mowi ze jest "jasnowidzem" ale nie ma jakis ukrytych zdolnosci...
Co z tego, że w 17 odcinku mówi że jest jasnowidzem jak w 18 mówi, że nim nie jest?
ogladales 18 odcinek? chyba nie albo nie rozumiesz co on powiedzial... wytlumaczyl tylko ze jasnowidz to tylko przykrywka i on(garret) nie ma zadnych zdolnosci jasnowidztwa...
To co z tego? Ja w to nie wierzę kolejne mydlenie oczu ze strony twórców serialu. Przyznam ci rację dopiero po ostatnim odcinku jeśli nadal będą mówili, że to on jest jasnowidzem a do tego czasu jestem pewien, że jest nim ktoś inny a Garrett to tylko sługus
Jasnowidz(Garrett)to sługus, a nie sługus jasnowidza,a to znaczna różnica :)
Ma szefostwo nad sobą i które kazało mu udawać tego jasnowidza by dowiedzieć się o tym jak Coulson się "odrodził".
Nie oglądaj po angielsku tylko czekaj na napisy, bo potem nie rozumiesz co mówią ;)
Garrett przyznał w 18, że jest jasnowidzem, stwierdził tylko, że nie ma żadnych mocy których od jasnowidza można by oczekiwać.
To, że on dla kogoś pracuje jest oczywiste. Z niepotwierdzonych przecieków mówi się o Red Skullu, który miałby wrócić w CAP3, z bardziej prawdopodobnych opcji jest choćby baron Von Strucker.
Mnie się odcinek podobał, wiedziałem, że wysyłanie niebezpiecznych broni w kosmos to ściema, tylko strasznie łatwy dostęp był do tej bazy.
też mi się podobał ten fragment.
A jakieś pomysły (może było o tym wcześniej, nie pamiętam) co odkrył Ward pod ostatnim piętrem? To o czym nawet Garret nie wiedzał.
jesteście pewni? Bo dla mnie to trochę bezsensu że strzelają w podłogę, ale nie pokazując co odkryli, a skoro gravitonium jest jeszcze w tym samym odcinku to można by się spodziewać czegoś ciekawszego
Na 100%, bo jak Ward rozwalił podłogę to na jego twarzy i Garretta pojawiły się takie same błyski jak pod koniec, gdy pokazali w końcu to Gravitonium
tylko zakładając, ze Garrett, Ward, Reina i Quinn nie wiedzą, że w Gravitonium znajduje się dr Hall sytuacja jest niepewna. Nie wiadomo co się stanie jak Hall się ujawni. Po której stronie stanie. Także chyba dobrze że scenarzyści pokazali co znaleźli na dnie lodówki. Zabawa się dopiero zacznie :D
To nie znaczy, że tam nie było nic więcej, także traktuj to raczej jako otwarty wątek.
oglądałem tą scenę jeszcze raz i dalej mam wątpliwości - efekty świetlne były raczej zasługą tej maszyny znalezionej w Peru, niekoniecznie przez Gravitonium
Sądzę, że sprawa z jasnowidzem jest zamknięta. Była to tylko ściema wymyślona na potrzeby zmylenia Shield i zajęcia im czasu, w trakcie jak Garret infiltrował szeregi. Zdziwię się jak w kolejnych odcinkach okaże się, że ktoś jest tym Jasnowidzem, bo to wtedy już by była przesada.
Odcinek dobry, ale nic się nie wyjaśniło. Taki fundament pod odcinki finałowe.
Ciągle nie wiadomo co z Skye. Kim/czym ona jest. Mam nadzieję, że producenci o tym nie zapomnieli i wyjaśnią nam jeszcze wszystko.
I mam wrażenie, że Reina przejdzie na stronę grupy Coulsona. Chyba się bardzo zawiodła, że Clarvoiant nie ma żadnych mocy.
I bardzo liczyłam, że Ward jest podwójnym agentem i tylko infiltruje Garreta i Hydrę, ale zdaje się, że on tak na serio w tej Hydrze siedzi. No chyba, że producenci specjalnie tak rozpisali scenariusz :D
Co do jasnowidza to się zgadzam, oczywiście można by wprowadzić że Jasnowidz kazał Garretowi tak mówić, ale to nie ma sensu i lepiej jak temat pozostanie zamknięty.
Co do Reiny, Warda i Tripleta, to możliwości jest sporo, może wyjść nieźle albo mogą wszystko zepsuć. W ostatnim odcinku miewał minę podobnie obłąkaną jak Garret, więc też mogliby przy tym zostać. Reinę za bardzo ciekawią badania i bez jasnowidza po której stronie będzie pracować chyba nie ma dal niej znaczenia.
imo to wcale nie jest koniec nie po to gadali o jasnowidzu przez cały pierwszy sezon żeby okazał się kimś przeciętnym. Tak ja wiem, że Garrett jest jedną z ciekawszych postaci w serialu ale nie na tyle ciekawą żeby był "tym jasnowidzem"
zrozum to ze jasnowidzem jest garret malo ci powiedzieli? czy ty musisz byc taki pusty by tego nie rozumiec.. bez sensu byloby ciagniecie watku jasnowidza bo wszystkie cechy pasuja do garreta...
Lol i kto tu jest pusty. Ja nie mam bólu d upy, bo ktoś się nie zgadza z moją teorią na temat jakiegoś tam przeciętnego serialu. Zresztą napisałem jak byk "imo" ale czego oczekiwać po takich osóbkach jak ty
chowder piszesz cytuje "imo to wcale nie jest koniec nie po to gadali o jasnowidzu przez cały pierwszy sezon żeby okazał się kimś przeciętnym." a nastepnie "Ja nie mam bólu d upy, bo ktoś się nie zgadza z moją teorią na temat jakiegoś tam przeciętnego serialu." a teraz dopsuj fakty :)
sprawa jest oczywista , w przecietnym serialu jasnowidz takze okazal sie przecietny , niestety scenarzysci w tym serialu nigdy nie brylowali super pomyslami i poprostu nie mieli takze pomyslu na jasnowidza dlatego tez okazal sie zwyklym Garretem. wedlug mnie sprawa jasnowidza jest juz zamknieta. ciekawe czy maja pomysl na Skye?
tylko że chyba nie ma "tego jasnowidza". oni myśleli że jest to ktoś z możliwością widzenia przyszłości, ale okazało się, że to jest agent shield który ma wysoki stopień wtajemniczenia i dostępu do danych (mówili o tym w serialu co najmniej dwukrotnie).
chodziło tylko o to, aby dowiedzieć się jak przywrócono do życia Coulsona, dlatego drążyli jego temat. potrzebowali tego magicznego leku, który teraz wykorzystają (o ile uda im się go odtworzyć) do leczenia tych swoich super żołnierzy będących w programie Centipede.
W sumie ciekawie, by było gdyby tak gadali, że to agent shield a potem sie okazało że to jakis Leader czy MODOK czy inny bad guy marvela który potrafi przewidywać przyszłość. Bo gdyby to był serio wysokiej rangi agent to dostałby o Coulsonie to co by chciał, bo to jest gdzieś tam w aktach shield według serialu
Naprawdę oglądaj ze zrozumieniem...
Było jasno powiedziane, że informacje o Coulsonie NIE SĄ zawarte w aktach.