Wszystkie odcinki były jak na razie bardzo dobre i jest to najlepszy sezon moim zdaniem od czasów drugiego. Odcinek czwarty to istne złoto jeden z najlepszych z całej serii jak dla mnie, trzymał w napięciu przez cały czas z prawdziwie slasherowym klimacie.

Myślcie czy pojawi się następny zabójca? Osoba odpowiedzialna za podpalenie auta na końcu odcinka. Z tego co wiem 5 pierwszych odcinków dzieje się podczas jednej nocy na obozie więc następny powinien wiele wyjaśnić. Chyba, że Margaret podpaliła auto aby nikt nie mógł uciec.
Warto dodać, że duch który krążył po obozie nie był nigdzie widziany a przecież powinien być obecny w wspomnieniach Margaret ponieważ jak ją spotkał miał wspomnienie związane z nią jak jest cała zakrwawiona.
Ciekawe też, że cały czas była mowa o zabitych ''dzieciach'' na obozie jeśli dobrze pamiętam, a wszyscy myśleli że Margaret była obozowiczką a okazuje się że zabici zostali opiekunowie.