rokiem 1984 - moim ulubionym - if you know what I mean ;) . Oczywiście można się czepiać detali, ciężko mi też powiedzieć czy oryginał zawierał błędy, czy polski lektor po prostu miał źle przetłumaczone dialogi, niemniej to był kawał świetnej, krwawej rozrywki w rytm lat osiemdziesiątych :)
We wspomnianym rytmie, mogę polecić równie dobry serial rodzimej produkcji.
https://www.filmweb.pl/serial/07+zg%C5%82o%C5%9B+si%C4%99-1976-36084/episodes/19 84
Moce dialogi, których nie było potrzeby tłumaczyć, więc tym samym pozbawione błędów...Detale dopracowane do perfekcji, na czele z awangardowym stylem bohatera, którego naśladowców nie brakuje po dziś dzień...No i wreszcie cały ten PRLowski anturaż, towarzyszący mu podczas przeprowadzania krwawych akcji. Reasumując - idealne podsumowanie lat osiemdziesiątych, owocujących w największych miłośników kina.