Jak dla mnie Lady Gaga jest w tym sezonie bezkonkurencyjna idealnie pasuje do roli Hrabiny kolejny raz Lady rządzi
Również uważam, że Gaga jest w tej roli świetna. Poradziła sobie lepiej niż przypuszczałam.
Zgadzam się. Gra i wygląda tak, że chce się więcej i więcej. W ostatnim odcinku, (mimo tego, że charakteryzatorów poniosła za bardzo fantazja podczas tych retrospekcji i sceny z Marchem) to zagrała świetnie dwie wersje samej siebie. Jej reakcja, gdy dowiedziała się o tym, że Valentino jest w Hotelu była bezcenna :)
no bez przesady. bezkonkurencyjna? a co ona tam takiego zagrała? parę min i to wszystko. co innego sceny erotyczne, fakt - jest w tym dobra. aktorsko to lepiej jej wychodzi już granie w teledyskach.
Jak to co zagrała toż to jedna z głównych ról w tym sezonie nie przesadzaj i nie parę min bo występuje w każdym odcinku
ale w każdym odcinku ma te same miny, nie ma mowy w jej przypadku o ekspresji. przypomina kołek. Ci co mówią że ma talent muszą być naprawdę ślepi.
Nie zgadzam się. Jej minimalna ekspresja zrobiła na mnie większe wrażenie niż np gra Sary, która czasem gra świetnie, a czasem z nadmierną ekspresją. Gra Gagi jest bardzo detaliczna, potrafi wyrazić emocje w szczegółach bardzo dobitnie. Zachowuje się dokładnie, jak na 111 letnią kobietę przystało. Nie widać po niej okazywanych uczuć, bo jej postać przeżyła bardzo wiele, ale z drugiej strony jest w tym wszystkim autentyczna i potrafiła pokazać np. metamorfozę Elizabeth ze świeżo upieczonej aktoreczki w zabójczą piękność, która żyje tylko dla przyjemności i jest nieugięta w realizacji swoich próżnych celów.