PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=735470}
7,1 30 tys. ocen
7,1 10 1 30090
6,3 14 krytyków
American Horror Story: Hotel
powrót do forum serialu American Horror Story: Hotel

*Uważam, że Lady Gaga nieźle daje radę w tym sezonie i kompletnie nie zgadzam się z nie którymi opiniami, że nasile chce ona zastąpić Lange i gra taka divę itd. Po pierwsze taka rola została dla niej napisana i nie rozumiem co tu dalej mowić. Po drugie nieobecność Lange nawet mi jakos nie przeszkadza
*Uważam, że ten sezon jest zupełnie inny niz poprzednie. Ma inny klimat i moze przez to, że w poprzednich sezonach w kazdym odcinku był Peters i Paulson, ale nie wiem ma taki inny klimat,
*uwazam ze bardzo fajny temat i fajnie go zrealizowali i nie wiem cxy inspirowali sie czy nie ale postać Jamesa Patricka Marcha mega przypomina seryjnego mordercę z 19 wieku Henrego Howarda Holmesa.
*ogolnie uwazam ze fajnie postacie z fajnymi historiami. W dcinku Flicker fajna historia Hrabiny. Dobrze ja zrobili i wymyślili. Tak samo historia Liz

No to takie moje spostrzeżenia a jak tak u was?

ocenił(a) serial na 8
Totemus

oczywiście, że March jest inspirowany historią H.H. Holmesa ;) mało kto to zauważa, a to jeden z lepszych smaczków tego sezonu. Z resztą The Devils Night z seryjnymi mordercami to mistrzostwo świata, Zodiac!, Dahmer, Gacy, Aileen Wurnos, Night stalker - coś niesamowitego, jedna z najlepszych scen w całej historii AHS.

Lady Gaga bardzo daje rade, również nie zgadzam się, że na siłe chce zastąpić Lange. Jak już miałbym szukać kogoś, kto w tym sezonie zastępuje Lange to byłaby to Sarah Paulson bo jej postać jest najbliżej tego co zwykle Jessica lubiła grać - ale nie uważam tego za minus bo postać Sary to jedna z najlepszych postaci tego sezonu. Nie przepadałem wcześniej za Lady Gagą, a jej muzyki wręcz nie trawię, ale w AHS zagrała obłędnie. A najlepszą postacią w ogóle całego sezonu jest prawdopdobnie chyba właśnie March :> Peters zagrał go genialnie, elokwencja wylewa się z ekranu. Liz również bardzo dobra, z resztą tak jak i obie postaci Finna - Tristan i Rodolfo. John Lowe też jest bardzo spoko, jego psychika coraz bardziej podupada, a to bardzo dobrze też robi rozwojowi tej postaci.

ogólnie ten sezon uważam za najlepszy zaraz po Asylum, świetny klimat, świetna historia, genialne postaci.