Nie rozumiem pewnych rzeczy w tym serialu, na pewno tego dlaczego w s01e09 heyden mowi ze chce byc z Benkiem a przeciez ona nie zyje, nie wiem o co biega
Za życia chciała być z Benkiem, a teraz jak jest duchem to to uczucie się jeszcze tylko pogłębiło. No i dochodzi jeszcze gniew który odczuwa, a że jest duszkiem to raczej już jej niewiele mogą zrobić.