Najlepsza rola jaka widzialem w serialach amerykanskich. Fantastycznie wykreowana przez Jessike Lange. Absolutny majstersztyk. Zadna serialowa postac nie wywarla na mnie takiego wrazenia. Bardziej demoniczna niz wszystkie duchy razem wziete.
Uosobienie ZLA, obludy i zaklamania.
Ben z lostów był lepszy :) Ale fakt - u mnie też jest wysoko - ma drugie miejsce w rankingu najlepiej zagranych postaci :)
Potwierdzam. Pare seriali ogladam/ogladalem i rola Constance znakomita!! Jessica Lange pokazal wielka klase.
dla mnie serialowe majstersztyki pod względem zagrania postaci to definitywnie:
Bryan Cranston jako Walter White
Michael Pitt jako James "Jimmy" Darmody
James Gandolfini jako Tony Soprano
Michael Imperioli jako Christopher Moltisanti
gdybym pomyślał znalazłbym jeszcze pare definitywnie lepiej zagranych postaci (chociażby wspomniany głupi Ben z Lost), Jessica na pewno najlepsza z całej obsady AHS, ale bez zbędnej podjarki z mojej strony. Chociaż Globa pewnie zgarnie (wolałbym jednak zeby wpadł w ręce Kelly Macdonald)
Michael Pitt duzo ciekawiej wypadl w Funny Games, w Zakazanym Imperium jego postac zostala skrojona dosc "ciasno". Podobnie rzecz sie ma z Kelly Macdonald, ktora nie dysponuje szerokim wachlarzem narzedzi aktorskich i jest w stanie prowadzic swoja postac zaledwie jednotorowo. Co innego Jessica Lange, ktora swoim kunsztem po prostu zachwyca. Wydobywa maksimum z granych przez siebie postaci. Nawet jezeli sa z gruntu zle, przesiakniete do szpiku kosci nikczemnoscia, to Lange nadaje takim z pozoru prostym postaciom glebi. W tym serialu byla bezwzgledna i wyrachowana kobieta, ale nie zimna i beznamietna. Wprost przeciwnie - odkrywala swoje emocje i pewien rodzaj wrazliwosci stwarzajac postac duzo bardziej wiarygodna psychologicznie niz np. Macdonald w Zakazanym Imperium. Uderzajace jest tez to w jak wyrazny sposob zdystansowala pozostala czesc obsady. Pewne niedorobki rezyserskie i realizatorskie tuszowala swoja znakomita gra, co nie zawsze i nie do konca udawalo sie pozostalym aktorom AHS.