Mam pytanie warto zacząć to oglądać???I jakby ktoś mógł napisać o czym to jest byłabym wdzięczna;)
Fajny serial, tylko nie można do niego podchodzić zbyt serio. Oglądam go dla jaj, bo jest tu sporo campu i rozrywki na dość niskim poziomie, ale jednak - jest to świetna rozrywka. Nie dorasta do pięt poziomowi "True Blood", ale jednak serial oglądało mi się dobrze.
Taki miks "Opowieści z krypty" z klasycznymi horrorami klasy B, gdzie jest dużo seksu i krwi. Z odrobiną klimatu "Miasteczka Twin Peaks" ;) Jessica Lange jest bezbłędna, bez niej AHS straciłby połowę uroku.
Są momenty że można się przestraszyć (ale to jest strach z gatunku "wyskoczyło coś znienacka z ciemnego roku i wygląda jak okaleczone dziecko", czyli nic wyrafinowanego ;) ale zasadniczo wciąga się cały sezon w jeden weekend nie z chęci bania się, raczej z powodu wkręcenia się w dawkowane kawałek po kawałku historie poprzednich mieszkańców domu. Wszystko się fajnie splata w jedną całość, w efekcie widz ma więcej sympatii dla całej tej popapranej martwej ferajny, niż ma klasyczne horrorowe ciarki.
Szkoda że sezon 2 będzie z inną obsadą i zupełnie inną historią. Chociaż szczęśliwa rodzinka Harmonów z ostatniego odcinka była już lekką przesadą w moim poziomie tolerancji dla skrajnego kiczu i tandety... ;)