Każdy kto umiera na terenie domu zostaje w nim.
Ale był tam przecież motyw, w którym Moira chciała by Ben odnalazł jej ciało, bo ona będzie mogła z tego domu odejść. Więc jeśli ktoś jest pochowany na terenie domu tam też zostaje. Więc co z ciałami, które ktoś wyrzucił i wyniósł z domu? Dla przykładu Czarna Dalia została znaleziona poza domem , a jednak tam jest, kochanek Constance również. Jak to w końcu jest albo mnie coś umknęło.
Moze ciało + egzorcyzm ( jakis ) = wypuszczenie duszy? :d Tego nie idzie racjonalnie wytlumaczyc, wiec to jakis blad albo moze jest jakis sposob o ktorym wiedziala moira związany z ciałem ;d
Nigdy nie było powiedziane, że znalezienie ciała uwalnia dusze z domu. Moira chciała, żeby Ben znalazł jej ciało, by Constance odpowiedziała za swoja zbrodnię.
nie do konca. nie sledze serialu za bardzo, tylko go ogladam - ale z tego co pamietam, jak ben zabetonowal miejsce gdzie bylo cialo tej niani starej, to constance powiedziala do niej, ze juz na zawsze tu zostanie.
co do systemu tego dzialania to podejrzewam ze osoba ktora zmarla na terenie domu zostaje duchem, a Moirze chodzilo o to zeby jej cialo zostalo odnalezione, co mogloby zmotywowac jakies lokalne wladze do szukania dalej jakichs innych cial i moze suma sumarum skonczyloby sie to zburzeniem domu, zeby teren przekopac? w ten kierunek bym celowal.
Gdyby duszom zależało na zburzeniu domu i odnalezieniu ciał, to w innym odcinku UWAGA SPOILER nie zabiłyby faceta który chciał dom zburzyć i wybudować na nim osiedle. Moira chce po prostu sprawiedliwości, jedynej jaką może zaznać. Z resztą zamordowane pielęgniarki z 2 odcinka, nadal nawiedzają dom, pomimo tego, że wiadomo co im się stało i kto to zrobił.
A słowa Constance "teraz zostaniesz tu na zawsze" interpretowałabym jako "twoje zwłoki zostaną tu na zawsze".