powrót do forum serialu American Horror Story 
ocenił(a) serial na 9 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 7 ocenił(a) serial na 10 
Kto nie oglądał, niech nie czyta bo może być trochę SPOILERA
Na pewno każdego z was wkurzały jakieś wątki itp. Mnie osobiście strasznie irytowała Hayden, była chamska i wszędzie się wpierdzielała.
Do tego wkurzające było to, że nagle z odcinka na odcinek było coraz więcej osób w tym domu. Rozumiem te historie mordu itp, fajnie że dom miał bogatą historię, ale skoro dom pozwalał im trwać w nim cały czas, to czemu niektóre duchy pojawiają się dopiero po jakimś czasie? Poza tym... na początku wyglądało na to że tylko okazjonalnie się coś pokazuje, a pod koniec wiemy już że ciągle ktoś siedzi Ci na chacie. Ty jesteś w pokoju, a oni spiskują w piwnicy... albo ta Hayden jak sprowadzała sobie kolesi na seks do ich domu... czy oni naprawdę nie wiedzieli że ktoś im po domu łazi i jeszcze uprawia miłość? Jak dla mnie było zbyt tłoczno.
Głupi według mnie też był motyw, że nagle każdy chciał dziecko. Ale może to dlatego że ja sama np nie chcę mieć dzieci więc nie mogłam połączyć się z ich pragnieniem.
Nie podobało mi się też zakończenie jak nagle się zaczęli mordować na oczach tych ludzi i w ogóle ich gonić po całym domu. Myślę, że mogliby zrobić to subtelniej, a tak to wyglądało jakby wymyślili to w 5 sekund i po prostu udawali szaleńców
Z tymi duchami to się zgodzę. Dla mnie był to lekki przesyt, w każdym odcinku dowiadywaliśmy się o nowych zbrodniach i ofiarach w rezultacie czego mieliśmy dom, przepełniony duchami i jakoś trudno było to wszystko ogarnąć.
Hayden rzeczywiście była najbardziej irytującą postacią, zupełnie nie rozumiem czemu Ben miał z nią romans. Najwyraźniej poleciał tylko na jej wyglad bo charakter to miała okropny.
Nie żartuj, jaki wygląd? Nie wiem jak Wy ale jak dla mnie Hayden przy żonie Bena to się kryje...jej jedynym atutem jest to, że po prostu Hayden była dla Bena czymś nowym i świeżym.
A ja uważam, że było na odwrót. Jednak jak wiadomo każdy ma inny gust,. Hayden było w wiele ładniejsza od żony Bena i nie zmienię już zdania!
zakończenie Ci się najpewniej nie spodobało dlatego, że go po prostu nie zrozumiałaś...
zrozumiałam zakończenie. Wiem że nie chcieli żeby kolejne dziecko urodziło się w tym domu i żeby ginęli kolejni ludzie, dlatego ich odstraszyli, ale i tak mogli to zrobić subtelniej, a nie wyskakuje banda duchów i się gonią i mordują. Ja na ich miejscu uznałabym że to jakiś chory żart kogoś. w filmach przeważnie duchy robią mniejsze rzeczy, nie pokazują się do końca itp i to ejst wtedy dla mnie straszniejsze, no ale są gusta i guściki
gdyby duchy były "subtelniejsze" to nowa rodzina skończyłaby tak jak ta poprzednia. AHS to horror, a nie bajeczka dla bojaźliwych dzieci :D
a mnie zdenerwowalo ze jakos dziwnym trafem przeczytalem ze premiera drugiego sezonu jest 17 wrzesnia, a nie pazdziernika i usilnie probowalem wczoraj zdobyc 1 odcinek durgiego sezonu... a to zonk premiera dopiero za miesiac
mi sie nie podobało to, ze zrobili z Tate'a tego co łaził w gumowym kostiumie, szczerze to nie pamietam jak sie nazywał ;/