To istne studium pomylenia amerykańskiego sądownictwa.
Adwokaci manipulatorzy. Warci miliony erudyci, krasomówczy prawnicy, którzy w ogóle nie patrzą na fakty, tylko zajmują się budowaniem narracji u ławników.
Ławników, którzy są zupełnie przypadkowymi osobami, pozbawionymi przygotowania i narzędzi do rzetelnej oceny...
Jeżeli mieli taki problem z ława przysięgłych to mogli samych Azjatów powołać. Później sami obrońcy pokazali jacy są rasistowscy wobec własnej rasy - zarzuty za wybranie czarnoskórego oskarżyciela. Kto niewinny potrzebuje 16 obrońców i ucieka grożąc że się zabije? Cyrk na kółkach
Tylko rodzin ofiar szkoda. Sprawa właściwie oczywista i na scenę wchodzi Furhman- rasista. Przez niego przysięgli mieli wątpliwości i nie mogli skazać Simpsona. Facet zadźgał dwie osoby i uszło mu to płazem. Najlepszy z nich wszystkich był asystent prokuratorki (ten od rękawiczek), Bardzo uczciwy i empatyczny człowiek....
więcejCały ten serial jest niesamowity. O. J. Simpson jest niezwykle interesującą osobą a jego poglądy są jeszcze bardziej. Już w poprzednich odcinkach pojawiły się cytaty Simpsona, ale dzięki temu odcinkowi mogę powiedzieć o nich coś więcej. (Teraz będę tłumaczył i prawdopodobnie parafrazował O. J. Simpsona) "Niekotrzy mi...
więcej