Gwiezdne wojny: Andor
powrót do forum 1 sezonu

Pomijając Staw Wars i to, że Disney i takie tam - dialogi są napisane sporo lepiej niż w niejednym filmie kinowym ostatnich lat. Plus te anglosaskie twarze aktorów i toporne akcenty, są momenty, które o dziwo przypominają Mechaniczą Pomarańcze Kubricka. Szkoda, że ten serial uciekł gdzieś i został zdominowany przez 100 innych przehajpowanych i memogennych serialików.