Sprawia mi to prawdziwy ból. Choć śmierci, które przyniosła wojna dla Blythe'ów i ich przyjaciół były bolesne, to nic nie boli tak jak wersja, którą podrzuciła ekranizacja z lat '80. Jedna historia powinna kończyć się szczęśliwie.
Nie rozumiem, gdzie pojawia się data budowy domu i życia ojca Gilberta (to drugie pewnie z nagrobka)? Chyba, że odnosisz się w tym momencie do książek. Wiążę wielkie nadzieje z tą ekranizacją, przez wspaniałe castingi na Anię i Gilberta. Jeśli i tego poślą na front, umrę z rozczarowania.

Na szczycie ściany domu jest data, którą zinterpretowałam jako datę budowy, którą zwyczajowo się tam umieszcza(ło). Daty życia z nagrobka.

Jak widzimy w 2 sezonie jest to rok 1897 bo widzimy znaczek pocztowy z królową Wiktorią i wtedy śmierć ojca Gilberta w 1 sezonie w 1896 by się zgadzała, niestety z reszty wynika, że również masz rację i twórcy potraktowali po macoszemu resztę chronologii.

Deonika30 ma rację. Na liście od Gilberta widnieje data 1897. Bardzo lubię serial, ale skoro dodają duzo do niego to moga sobie pozmieniać ramy czasowe. Dzieciaki muszą dorosnąć do poważniejszych relacji. Chciałabym ten serial ogladać jak najdłużej, ale obstawiam, że planują 6-8 sezonów. I twórcy jak najdłużej będą się bawić w nastoletnie uczucie. Może tak być, ze Gilberta poślą na front, ale nie martwię się tym teraz. Mimo wszystko wydaje mi się, ze twórcy serialu nie powtórzą schematu z niezbyt udanej kontynuacji wymyślonej na kolanie z 2000 roku.

Nie mogły być to lata jakie podajesz bo w S3:O4 na samym początku nauczycielka Ani której zmarł mąż trzyma zdjęcie z dołączonym napisem (jej album ma napis na okładce): Wystawa Światowa Chicago 1893, a więc teraz tylko trzeba wiedzieć ile minęło lat od śmierci jej męża i mamy dokładną niemalże datę ️

W odcinku 7 trzeciego sezonu, widzimy tabliczke z datą powstania klubu opowiadań, a mianowicie rok 1896. Czyli można na tej podstawie ustalić że to właśnie w tym roku rozpoczyna sie akcja serialu.