Serial nawet mi się podoba, obejrzałam 2 odcinki i będę oglądać dalej, tylko rzeczywiście Rosjanie przesadzili z wątkiem dotyczącym relacji małej Ani z ojcem, w 1938 German miała 2 latka więc nie mogła go pamiętać, w filmie zrobili z dwulatki pięcioletnią dziewczynkę, jest zdecydowanie za duża i za bardzo wygadana jak na 2 lata, mogliby bardziej trzymać się faktów skoro to serial biograficzny.