kobieta sie calkowicie skompromitowala ,bo powiedziala ,ze przed castingiem nie miala zieloneg pojecia kim byla german .....a potem mowila jak to wszyscy o nie slyszelii ja rozpoznaja ,blamaz
Oglądałem ten wywiad. No i co z tego że nie wiedziała nic o German ? Dla mnie to bez znaczenia. Zresztą jeżeli pamiętasz, mówiła też, że nie starała się naśladować zupełnie German. Być może ta "nie wiedza" wypadła tylko na plus dla głównej postaci. Moro u lisa wypadła moim zdaniem bardzo dobrze, skromna, pogodna, naturalna.
No właśnie,co z tego,że nie wiedziała,jak pewnie wielu ludzi z jej pokolenia...Można by p.Moro zarzucić to i owo,choć prezentowała się jak zwykle czarująco ( eh, kokietka :), ale to Lis był kompletnie nieprzygotowany !! Jego długo dukane,czasami żenujące i niepotrzebne pytania/wywody zajmowały za dużo czasu i odbierały możliwość wypowiedzenia się aktorce,która czasem sama wchodziła w słowo prowadzącemu ( ja też bym nie zdzierżyła takiego braku profesjonalizmu!). Wiele z tego wywiadu np. na temat samego serialu nie można się dowiedzieć.Szkoda...Lepiej poszukać w sieci i znaleźć o niebo ciekawsze wywiady p.Moro dla TV i radia
Zgadzam się. :) A co do lisa to mogę tylko dodać, że mnie osobiście irytował oprócz jego marnych wywodów sam fakt że zainteresował się tym serialem tylko ze względu na (jak on to ujął) "słupki oglądalności". Przez takie podejście mamy taką publiczną jaką mamy.
Dokładnie! Już kolejny raz się przekonałam, że p. Lis nie ma zdolności do prowadzenia wywiadów. Tak było też z Justyną Kowalczyk. Pytania bezsensowne, na które z góry zna się odpowiedź (sam nie raz stwierdza, że "głupie pytanie"), jąkanie się... Gdyby nie jego niektórzy goście (mam na myśli właśnie Justynę i Joannę, bo nie oglądam jego programu zbyt często) to wywiady miałyby żenujący poziom. :)
Nie dziwię się, ze nie wiedziała kim była Anna German. Jest bardzo młoda osobą. Urodziła się po śmierci Anny German. W tamtym okresie (po roku 1982) Anny German już nie grano w radiu i telewizji. Wtedy młodzi słuchali już muzyki rockowej. German poszła w zapomnienie. Była pamiętana jedynie przez starsze pokolenie. Według mnie nawet to powojenne pokolenie które słuchało German na żywo w latach 60 i 70tych nie było zainteresowane słuchaniem muzyki w takim stopniu co późniejsze pokolenia. Słuchania również trzeba się nauczyć, a wojna brak radia i telewizji utrudniał tę naukę.
a ja się urodziłam w 1984 i wiedziałam, kim była German, chociaż specjalnie nie słuchałam jej muzyki.
Czym się tak skompromitowala?Przecież nie ściemniala,powiedziala prawdę.Swoją drogą ciekawy jestem co Ty wiedzialeś wcześniej o Annie German
wyobraz sobie ,ze wiedzialam a mam 27 lat ....,ale to nie o to chodzi ma prawo jej nie znac,ael niech potem nie gada jaka ta slynna i znana osoba jest german ....bo troche przeczy sobie
Ja nie widziałam tego wywiadu, ale wg mnie nie każdy musi znać Annę German... Ja o niej wiem niewiele... Znam tylko Tańczące Eurydyki i to tylko dzięki moim rodzicom ;)
I wg mnie później jak już Moro poznała Annę German to dopiero wtedy zdała sobie sprawę jak znaną osobą była ta piosenkarka.
Ja też wcześniej nie znałam twórczości Anny German i nawet nie wiedziałam że miała taki wspaniały głos. A Joanna Moro wypadła całkiem naturalnie w tym programie, w przeciwieństwie do prowadzącego;)
fakt, miałem wrażenie, że Lis chce naprowadzić panią Moro na jakąś odpowiedź, że próbuje manipulować nią...
Trzeba wziąć pod uwagę, że Joanna Moro do osiemnastego roku życia mieszkała w Wilnie, co pewnie też miało wpływ na jej nieznajomość twórczości Anny German. Po za tym nie każdy ma takie szczęście, że rodzice opowiadają im o muzyce z młodych lat, a musimy wziąć pod uwagę, że o Annie German w ostatnich latach nie można było usłyszeć zbyt wiele. Może nie powinnam się wypowiadać, bo jestem osobą bardzo młodą, ale znałam bardzo wielu wykonawców z tamtych czasów, a o pani German usłyszałam dopiero dzięki temu serialowi, dodatkowo poszukałam informacji w Internecie. I bardzo się cieszę, bo była wybitną wokalistką i to na prawdę przykre, że jej życie tak okropnie się potoczyło. Szkoda czasu na takie osądzanie: "ta nie wiedziała kto to German to ją będę krytykować". Chyba najważniejsze, że dobrze zagrała panią German. Pozdrawiam ;)
Ależ młodzież "może" a nawet "powinna" !! wypowiadać się na dowolny temat - byle z kulturą , jakimś zasobem wiedzy i poszanowaniem przeszłości (choćby kojarzyło się to z największą ramotą i obciachem:)))