Odcinki co niektore slabsze w sezonie byly, ale koncowke trzeba przyznac zrobili najwyzszych
lotow.
Szkoda wielka szkoda. Może twórcy pójdą po rozum do głowy. Niech zmienią aktorkę na inną - a w kolejnym sezonie Ollie by zapytał coś w stylu "zmieniłaś fryzurę? Wyglądasz jakoś inaczej"
Kupiłbym to bez problemu :)
Laurel przeżyła bo we wzorcu na bazie którego tworzą ten serial, jest członkinią Ligi Sprawiedliwości razem z Batmanem, Supermanem itd, takich postaci nie zabija się przypadkiem w trzęsieniach ziemi.
http://dc.wikia.com/wiki/Dinah_Laurel_Lance_(New_Earth)
Mam to samo odczucie. Serdecznie nie znoszę postaci Laurel, mdły wątek miłosny jej i Olivera dobijał mnie z odcinka na odcinek. To już wolę wątek siostry Olivera i Roya. Mniej naciągany. Żałuję Tommy'ego, moje serce płacze za nim. Nie wyobrażam sobie drugiego sezonu bez niego :(