Co nam zrobiła? hmmm niech pomyślę urodziła się :-)
Wiem wiem to jest postać fikcyjna ale nie cierpię babska ;p
Ale za co? Argumenty proszę. Serio chce zrozumieć o co z nią chodzi, bo każdy tylko pisze, że jest wkurzajaca, że jej znosi, ale zero powodów i przykładów czemu
oki argumenty. Pa paskudny charakter. zachowuję się jakby wszytkie rozumy pozjadała, wszystkim chcę rządzić i wszytkich obwinia o swoje nieszczęścia( 2 sezno alkoholizm) tylko nie siebie. Cały czas chciała powrotu Sary a gdy ta wróciła to wyrzuciła ją za drzwi. Miałą pretensję do Olivera że ten ją zdradził a to samo zrobiła z Tommym.
Na wszystkich patrzy z góry... najpierw robi a potem myśli.
Szczerze, też mogłabym się tak zachować w pierwszej chwili, w nerwach gdyby moja siostra wróciła po latach "udawania", że nie żyje i na dodatek mając w pamięci jej romans z facetem, którego kochałam. Czy ma paskudny charakter, obwinia wszystkich o swoje porażki... ja niczego takiego nie zauważyłam. No cóż, ja ją widzę jako silną, samodzielną kobietę, która wiele w życiu przeszła i jak cała reszta chce na swój sposób pomagać i walczyć. Oczywiście nikogo nie przekonam do swoich racji, ale może jako BC dziewczyna znajdzie trochę uznania, czego osobiście jej życzę ;)
wiesz ja też nikogo nie chcę przekonywać do swojego zdania. ja po prostu tak widzę tą postać:-)
osobiście mam nadzieję że może jednak sprawdzi się w roli BC bo wtedy o wiele łatwiej będzie ją znosić w serialu ale jaka będzie to czas pokaże :-)