haha ale określenie :D no nie tylko ciebie, chyba wszystkich ogólnie, a od kiedy takie przemyślenia cię naszły??
ja ją w pierwszym sezonie nawet akceptowałam ale 2 to już totalna porażka i dno, na maksa :P a jeszcze teraz że zostanie Black Canary...
no to ludzie dodaliście mi otuchy :D , a naszły mnie takie przemyslenia bo własnie oglądam drugi sezon (a zacząłem oglądać po oglądnięciu kilku odcinków flash) w każdym razie ona jest beznadziejna w pierwszym sezonie niezdecydowana nie wie kogo kocha robi w hu** jednego i drugiego zawsze wprowadza zamęt i tymi swoimi ślepiami później każdego urabia. A w sezonie drugim wtf? tępa dzida Olivier uratował ją a ona odwala siarę nie wie jak było a już sobie dopisuje reszte historii. Nie pomyślała że taka osoba nie może być w kilku miejscach na raz i np walczył z tym malcolmem... Ktoś powinien ją.. wiecie kaput :D