No właśnie, był już zapowiedziany kilka lat temu, mamy potwierdzonego aktora, pierwsze pogłoski mówiły o jego występie jeszcze w drugim sezonie, a tymczasem mamy już trzeci (okropny) i ani słowa o tej postaci. Ma ktoś może informacje, w którym odcinku można się go spodziewać?
Dziękuję z góry za odpowiedź.
Nie ma oficjalnych danych, bo plany DC mogły uledz zmianie. Nightwing był planowany, jako support po pojawieniu się Al Ghula, a jeszcze się on nie pojawił. DC planuje serial o Teen Titans [aktorski], a tam jedną z głównych ról miał nightwing, stąd jego występ w Arrow jest pod znakiem zapytania.
Sezon 3 jest słaby, bo nie mamy wątka głównego, który zlepiałby całość, jak Zoom we flashu, czy Slade w 2 sezonie Arrow. Mam nadzieję, że Ghul pojawi się po połowie sezonu Arrow, wtedy wszystko zrobi się ciekawsze, a za razem może wprowadzą postać Graysona.
Tyle, że z tego co słyszałem to Teen Titans miałoby być produkowane przez inną stacje, a jak wiadomo CW nie połączy się z kimś innym (jak np. serial Constantine). Co do samego Al Ghula, to samo zniszczenie wątku ligi zabójców skreśliło dla mnie tą postać. Skoro Sarah ot tak gada sobie z tatusiem o tym, że musi wracać do tej całej ligi, jakby mówiła, co zrobiła wczoraj na obiad, co jest bez sensu. Jak wiemy, liga to: "tajemnicze, elitarne stowarzyszenie" a hulają po mieście zostawiając ślady i połowa ludzi wie o ich istnieniu...
Jedynie Nightwing jest w stanie uratować ten serial.
"a jak wiadomo CW nie połączy się z kimś innym (jak np. serial Constantine"
Amell w ASS mówił, że nie widzi problemu na crossovery w telewizji przez inne stacje, nawet jeśli chodzi o nowo powstające seriale różnych stacji na kanwie bohaterów DC. Sam jednak przyznał, że 'Gotham' akurat by odpadało bo przedział czasowy mógłby kolidować z innymi bohaterami ale dał przykład np. właśnie występu Constantine'a w mieście Central City :D (chociaż to było przed wieściami o słabych wynikach serialu od NBC..). Myślę, że jeśli chodzi o telewizję to mają większe pole do popisu aniżeli jeśli chodzi o filmy (tj. mniej do stracenia xd)
On ma przyjechać do Starling. Jaki byłby sens, żeby Nightwing przybył pomóc Arrowowi, kiedy jeszcze nikt nie wie, że wróg zamierza przyjechać :)
Punkt dla Ciebie :D poza tym nightwing nie może się pojawić, póki Atom nie zostanie ukończony. Wydaje mi się, że wprowadziłoby to chaos, który mógłby być szkodliwy.
Mógłby przyjechać do starling, żeby powiedzieć: "Ej, stary... znajdź sobie własnych wrogów, a nie kradniesz barmanowi i weź się opanuj z tymi wyskokami. Co jakiś czas sprowadzasz spustoszenie na swoje miasto a i w dodatku raz byłeś w Blüdhaven, nie waż się nawet robić tam rozróby. O i weź zacieraj jakoś ślady, bo niedługo każdy będzie wiedział, że jesteś Oliverem".
A tak naprawdę, to nie musi się pojawić wyłącznie z powodu Al Ghula. Barry w drugim sezonie przyszedł sobie do gromadki ot tak, po czym dostał własny serial.
P.S. Jak już Nightwing się pojawi, to Felicity musi! MUSI! zażartować sobie z jego imienia, albo przynajmniej powiedzieć coś niezręcznego odnośnie tego.
"On ma przyjechać do Starling. Jaki byłby sens, żeby Nightwing przybył pomóc Arrowowi, kiedy jeszcze nikt nie wie, że wróg zamierza przyjechać :)"
Batman mógł wiedzieć i wysłać Nightwinga by wybadał o co chodzi ;)
Przestań sezon jest niesamowity- opera mydlana "Olicity" trwa w najlpesze i dziewczyny szaleją ze szczęścia.
Jak na razie to jestem bardzo zawiedziony po tym jak zrobili świetny drugi sezon to teraz dostajemy przeważnie zapychacze które mają po kilka na prawdę dobrych scen(Bardzo dobry 1 i 7 odcinek i porządny 6, a reszta to.........*****). Jak im brakuje pomysłu to niech zmniejszą ilość odcinków do 16 ;)
Mi do szczęścia wystarczy jedynie śmierć Laurel... no i Nightwing oczywiście :D
A ja poproszę o nowy strój Arrowa, porządnego choreografa walk i dobry scenariusz :-)
Fakt, choreograf od walk zmieniony od s3 albo brak mu formy do wymyślania układów akcji - póki co jedna może scena walki była dobra, reszta mocno poniżej poziomu s2..
Hm, serio? Mi się sceny walk w ostatnim odcinku b. podobały.. Zwłaszcza Katana.. Poezja !
Właśnie o tym odcinku mówię :D Reszta póki co była doprawdy słaba (akcja z rękawicą bokserską się nie liczy, wykorzystano po prostu TEN rekwizyt xd)
To może tak: Mamy Dicka Graysona który odszedł od batmana i chce działać na własną rękę. Zabłądził do Starling, poznał Team Arrow i tak sobie gadają on im mówi, o batmanie, że ktoś taki istnieje wgl i tam parę innych pierdół i później zostaje nightwingiem (supermena pewnie pominą, w końcu to frajer :P) taaaaaadaaaaaa
Nightwing odszedł od batmana i zadomowił się w Blüdhaven. Starling city odpada.
W tym mieście tak poza tym był więziony Walter. To ten odcinek w pierwszym sezonie, gdzie oliver skacze z samolotu na spadochronie a potem ratuje Waltera, któremu urosła niezła broda :D
Przecież nie napisał, że musi zostać w Starling, tylko tam mógłby zdobyć motywację do działania na własną rękę. Laurel nie zginie, bo nie może.
Na przestrzeni lat wielu z wrogów, których utorzsamiasz z Batmanem konfrontowało się z innymi postaciami. Deadshoot pasuje do Arrow, Deathstroke był rywalem Teen Titans i nie jest naturalnym wrogiem Batmana. Nie widziałem tu Maroniego, Falcone'a, Denta, Jokera, Croca, Pingwina, HUSHa, Poison Ivy, Bane'a, Catwoman, Riddlera, czy Black Maska. Można by wymieniać dalej. Ras Al Ghul może i jest głównym wrogiem Bruce'a, ale nie oznacza to, że nie walczył z innymi.
Powiem tyle: jeszcze ich nie widzieliśmy. Dollmaker dla przykładu jest chyba wyłącznie wrogiem batmana
Nie do końca. Dollmaker walczył z 3 postaciami, w 68 roku z Plastic Manem, w 2011 najpierw z Supergirl, a potem z Batmanem. Nie jest jakoś specjalnie przypisany do postaci człowieka-nietoperza. W oficjalnym zestawieniu jest około 100 rywali, z których dostaliśmy tylko Al Ghula, Deadshoota, Firefly'a i tyle, nawet wliczają postaci poboczne, jak i serial Flash. Deathstroke jest mylnie kojarzony z Batmanem, stąd dużo osób myśli, że główni wrogowie są podkradani Batmanowi, a to nie jest do końca prawda.
Wiesz jakie larum wtedy by podnieśli psychofani Batmana? :D
Ja bym chętnie zobaczył Black Maska :)
Wiem :P
Ale co poradzę. Jakoś nigdzie nie widzę takiego prawdziwego Bane jak w Knightfallu - umysł jak brzytwa,niesamowita przeszłość, wytrenowanie, nieugięta odwaga i nieposkromiona siła. Zguba (bane) dla wszystkiego co żyje. Albo to mięśniak-sługus, przydupas jakiejś laski, idiota, tacha najczęściej jakieś kilogramy kanistrów i rur z płynem....
http://www.youtube.com/watch?v=OqEqN17zW8s
Jakby Arrow zrobił Bane'a jak trza, wielbiłbym ten serial po wsze czasy :p
Bane na Venomie za bardzo by przypominał Slade'a na Mirakuru więc szanse małe. Ja bym z chęcią obejrzał za to Hitmana (gość z mojego avka) , White Rabbit i Mad Hattera ;)
Może jakby go inaczej pokazali niż Slade'a? Wyrachowany gangster budujący imperium podziemnego światka który chce wpływów i kasy :p
Nawet wiem jaki aktor mógłby go zagrać : Rob Archer
http://www.youtube.com/watch?v=yFHu7UxwGcU
To akurat detal. Tu bardziej chodzi o to że by był kolejny przeciwnik na prochach dodających siły. A to by było powielanie twego co było wcześniej. I żeby było jasne , osobiście nic nie mam przeciwko Baneowi w serialu (mógłby go nawet grać Rob Archaer) ale szanse na to są raczej nikłe ;)
Wiem, wiem :P
Tak sobie tylko głośno marzę..Trzeba mieć marzenia :P
http://www.youtube.com/watch?v=eV3co3ElW_M
Black Mask nawet wpisywałby się w światek Arrow - brakuje mi jakiegoś konkretnego, wyrazistego szefa mafii, heh
Mogliby zrobić dla Nightwinga takie wprowadzenie w Arrow jak dla Flasha. A potem - Teen Titans !!!
Teen Titans powstaje dla innej stacji, mało prawdopodobne, by origin tej postaci został wprowadzony w Arrow :)
Ale nie niemożliwe :P
CW skorzystałoby na uatrakcyjnieniu serialu ciekawą postacią (podbiłoby to oglądalność), a druga stacja - miałaby promocję wśród całkiem sporej rzeszy widzów "Arrow" ;)
No i oba seriale skorzystałyby może na nowych widzach bo takie crossover między różnymi stacjami byłoby nieźle nagłośnione..
Jeżeli miałby być crossover między stacjami to ja bym z chęcią zobaczył Constantine'a w Arrowie, W sieci można znaleźć screeny z jakiegoś komiksu gdzie Constantine spotkał Gacka i na 3 z nich jest humorystyczna scenka (wystarczy wklepać w wyszukiwarkę - constantine-jokes-about-batman) Gdyby coś podobnego zrobili z Arrowem to było wesoło :D
PS: A jak ktoś wie z jakiego dokładnie komiksu pochodzą te screeny to byłbym wdzięczny za info ;)
Injustice Gods Among Us Year Three #2
Taki komiks, który powstał po sukcesie gry, który jest jej prequelem, opisuje 5 lat przed wydarzeniami z gry :)