Witam. Czy tylko mnie zdenerwowal ten odcinek ? a mianowicie cala ta helen ? Ogladajac to czulem sie jak idiota , "ona nie jest zla" nie kurde biedna zagubiona dziewczynka
zabijajaca kazdego kogo napotka na swej drodze .... Juz po akcji z kolega oliviera na jego miejcu bym ja zabil a nie jeszcze pomagal jej uciec z komisariatu ...
najwyraźniej Arrow wciąż coś do niej czuje. McKenna idzie w odstawkę więc ktoś będzie musiał się kręcić koło Olivera.
swoją drogą Helena i Felicity Smoak to dwie najładniejsze dziewczyny w tym serialu :)