W każdym odcinku jest osobny wątek który zostaje rozwiązany wraz z końcem odcinka czy jest główny wątek dzięki czemu czekamy z niecierpliwością na następny odcinek?
Przykład procedural to "Świat według kiepskich" a serialized to "M jak miłość" (tak żeby każdy wiedział o co chodzi :) )
Chyba i jedno i drugie.
Jest pewny wątek główny, który się rozgrywa się przez większość odcinków, epizody są powiązane, ale według mnie około połowy odcinków to pojedyńcze potyczki, które bohater rozwiązuje i już do nich nic potem nie nawiązuje (przerywniki o wyspie są powiązane, więc trzeba oglądać po kolei).
zdecydowanie jestem tego samego zdania, co przedmówca. większość odcinków ma swój własny wątek, jednakże jest kilka wątków głównych, które postępują wraz z zaawansowaniem serialu (zarówno wątki obecne, jak i retrospekcje z wyspy).
jeśli chodzi o klasyfikację, bez wątpienia "serialized".