Jak myślicie? Jest szansa, że pojawi się jeszcze Suicide Squad w kolejnych odcinkach? Fajnie by było zobaczyć jak Deathstroke, Captain Boomerang, Deadshot i Harley Quinn łączą siły by wypełnić jakąś misję. A jakby powstał jakiś serial poświęcony Suicide Squad, to już w ogóle byłbym w niebo wzięty :)
Być może jeszcze się kiedyś pojawią,ale bez Deathstroke'a,bo przykład Boomeranga pokazał,że w razie problemów z "wyłączeniem" obiektu można sobie narobić niepotrzebnych kłopotów z wybitnie niebezpiecznymi jednostkami,takimi jak Deathstroke.Poza tym,jak już pisałem,nie zgadzam się na wykorzystanie Slade'a jako pieska Amandy i to jeszcze w sytuacji,gdy ta może go "wyłączyć" jeśli ten choćby krzywo na nią spojrzy.Slade niech lepiej pozostanie wolnym strzelcem,panem własnego losu.
A czy czasem w 3.08 nie było mowy, że SS poszedł w permanentną odstawkę? Ale ja szczerze mówiąc wolę stary Squad. Z Deadshotem, Plastique, Tigerem, Boomerangiem, nade wszystko Rickem Flaggiem i bez Harley.