Arrow
powrót do forum 8 sezonu

Witam, zamieszczam raczej już ostatni temat na tym forum. Ostatnio zrobiłem sobie powtórkę z 8 sezonu Arrowa łącznie z crossem i zajrzałem odruchowo na forum i nijak nie mogłem znaleźć żadnego tematu podsumowującego cały serial Arrow. Może jeszcze kogoś zachęcę do wyrażenia swojej opinii.
Sezon 8 zdecydowanie przebija 3, 4, 6 oraz 7. Traktuję go na równi z dobrymi sezonami Arrowa - 1, 2 i 5. Wykrystalizował się tutaj konkretny pomysł rozłożony akurat na 10 epizodów, może dałoby się skomponować więcej (jak 12-odcinkowy finałowy sezon Gotham), ale temu serialowi nigdy nie pomagało przeciąganie fabuły na siłę. Dostajemy już na samej premierze rewelacyjny odcinek, jeden z najlepszych w całym serialu, w którym powraca mnóstwo postaci oraz nawiązań do początku serialu. Potem kolejno w każdym kolejnym epizodzie efektownie na pierwszy plan wychodzą nawiązania do kolejnych sezonów a wszystko to połączone osią fabularną zbudowaną pod crossa. Także sprawnie została fabuła przedstawiona. Pokazało się sporo postaci z poprzednich sezonów, aczkolwiek braku Deathstroke'a nie przeboleję. To moja największa bolączka odnośnie tego sezonu. Nie wyobrażałem sobie, że może go zabraknąć, ale i tak się stało. Wykorzystanie nieco na siłę usuniętej sceny z 2x20 na początku finałowego epizodu Arrowa nie zrekompensowało braku chociaż symbolicznej obecności Slade'a w którymkolwiek odcinku, a już zwłaszcza na pogrzebie Olivera. Każda postać otrzymała swoje przysłowiowe 5 minut, nawet takie jak Katana, Talia czy Nyssa, a nawet Fayers i Yao Fei.
Fabuła bardzo mi się podobała, ułożona w bardziej logiczny sposób i nie przynudzała. Najmniej widowiskowym epizodem był przedostatni odcinek, pilot "Green Arrow and the Canaries", mimo to znacznie przewyższa on jakością z połowę epizodów serialu.
Nie spodziewałem się śmierci głównego bohatera i jednocześnie podoba mi się to rozwiązanie, zasugerowane zostało ono już podczas Elseworld oraz finału sezonu 7 i cieszy mnie konsekwentne działanie twórców w tym temacie. Mało który bohater może spodziewać się takiego zakończenia, a ciężko będzie przebić Crisis on Infinite Earths. Może jeszcze doczekamy się crossa, ale nie aż tak wybujałego.
Podsumowując cały serial - dobry. Nie jest jakimś wygórowanym tworem, miał sporo słabych momentów. Mi osobiście ciężko było dobrnąć do końca 7 sezonu, oglądanie nie sprawiało mi w zasadzie żadnej frajdy, ale łudziłem się, że coś mnie zaskoczy. I faktycznie zaskoczyło, ale dopiero w 8 sezonie, który zleciał bardzo szybko. Pierwsze dwa sezony rewelacyjne. Malcolm Merlyn i Slade Wilson do idealne czarne charaktery tego serialu. Przeplatane to drugoplanowymi złoczyńcami jak Suicide Squad z Amandą Waller, Hrabia Vertigo, Lalkarz, itp. Miało to swój urok. Potem na ekrany zagościły sezony 3 i 4. Do 3x09 oglądało się nawet fajnie, lecz potem równia pochyła. 4 sezon zdecydowanie najgorszy, zero ciekawych występów, jedynie śmierć Laurel wywołała jakieś skrajne emocje, finał okropnie męczący. Później było już wg mnie lepiej, zdecydowanie w 5 sezonie, który zrównał się jakościowo z dwoma pierwszymi. Prometheus podobnie jak Dark Archer i Deathstroke to zdecydowanie lepsi złoczyńcy niż mistyczny Ras al'Ghul czy Damien Darhk. Zdecydowanie najlepszy finałowy epizod to 5x23. Później jakość znowu zaczęła spadać przez sezony 6 i 7. 6 sezon był nawet ciekawy. Grupa złoczyńców, gdzieś między wierszami Deathstroke, ciekawy cross i finał sezonu ze śmiercią Lance'a. Emocjonalnie i ciekawie. Potem 7x01 - 7x07 - naprawdę imponujące epizody 7 sezonu. Reszta na poziomie sezonu 4. No i gwałtowna poprawa w postaci sezonu 8.
Ogólna ocena: 7,8/10.
A co wy sądzicie?

ocenił(a) serial na 8
359

Ja się nie będę rozpisywał jak Ty ale Arrow swój szczyt formy miało w drugim sezonie - by on absolutnie najlepszy i potem juz nic go nie przebiło sezony 3 i 4 - sabe , chyba najsłabsze w serii - na tym etapie wydawało się że arrow padło i pojawił się sezon piąty z Prometheusem który był villainenem wybawieniem co sprawiło że sezon 5ty by ł odbiciem od dna a zarazem bardzo dobrym sezonem. A potem dostaliśmy dwa sezony gdzie prym wiódł Ricardo Diaz i te sezony były że tak powiem spoko choć bez rewelacji no i ostatni sezon to zupełnie inna rozmowa bo przestaje to być stereotypowy serial arrow a bardziej zaczyna to przypominać Legends of Tomorrow serial stał się jedną wielką podbuduwką pod ten crossover + te 2 dziwne odcinki końcowe co mu i pomogło i zaszkodziło. Bo ortodoksyjni fani nie oglądajacy innych produkcji mogli się pogubić zaś dla kogoś kto siedzi w Arrowverse taki sezon był spełnieniem marzeń,

mordarg

jak obejrzec ten serial?/

ocenił(a) serial na 8
gafcio3

Co masz na myśli? Ja oglądałem równolegle Arrow i Flash, odpuściłem sobie Flasha po drugim sezonie i potem oglądałem tylko Arrowa + crossovery. To jest tak zrobione, że połapiesz się mniej więcej o co chodzi w Legendach, Flashu czy Batwoman na bazie tych crossoverów. W Supergirl mozesz miec troche zameiszania bo nagle pojawiaja sie takie postacie jak Brainiac czy John Jonzz ale tez nie powinienes miec problemu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones