PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=435901}
4,2 17 tys. ocen
4,2 10 1 16916
1,0 2 krytyków
Barwy szczęścia
powrót do forum serialu Barwy szczęścia

Ja myślę, że to skończy się tak: Agata będzie się kochać z Kamilem, ale zapomni wziąć tabletkę i
zajdzie w ciążę. Kamil oświadczy się jej, a ona się zgodzi i złożą wniosek do sądu o zgodę na
zawarcie małżeństwa.

marysia000_filmaniak

kamil umrze na raka czy cuś, i agatka będzie rozpaczac, w kazdym razie ma byc chory

milenasy

Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć dlaczego Maryśka tak bardzo boi się o Agatę żeby nie zrobiła takiej głupoty jak jej starsza siostra Iwona w jej wieku? Mniemam, że nie chodzi o Alka, bo Alka poznała na studiach. Zabujała się w jakimś starym dziadzie czy cuś? Co tam wtedy było, bo nie oglądałam jeszcze wtedy tego serialu.

Akara_blekitna

Iwonka miała romans ze swoim nauczycielem j. polskiego, który jeśli dobrze pamiętam nie mówił jej, że ma żonę.
W każdym razie miał inną kobietę. Iwonka tak rozpaczała, że próbowała popełnić samobójstwo.

milenasy

nie umrze ;D

ocenił(a) serial na 5
marysia000_filmaniak

chce żeby Kamil żył to dobry chłopak i chce żeby był z Agatą podoba mi się wątek Marii i Marka , Agaty i Kamila i tej Korzeniak nie przepadam za bardzo za Barwami szczęścia ale serial fajny oglądam go ze względu na Izę Kunę , Sławomirę Łozińską , Małgorzatę Potocką ,Zbigniewa Buczkowskiego, Anne Gronostaj

kinomanka_13

Będzie żył

ocenił(a) serial na 5
Pamela16

to dobrze bo się bałam

kinomanka_13

Lubię jego postać. Kamil jest taki spokojny i opanowany. Ciekawe czy wezmą ślub z Agatką?? :D

ocenił(a) serial na 5
Pamela16

ja też go lubię bo jest spokojny i mi mojego kolegę z klasy z wyglądu przypomina.

kinomanka_13

Też znam chłopaka bardzo podobnego do niego. Wyglądają jak bliźniacy

Pamela16

wezmą, już planują ;)

marysia000_filmaniak

właśnie czytałam niedawno o ich ślubie :)

ocenił(a) serial na 4
Pamela16

Nie wezmą,Agata posłucha swojej siostry Iwony i odwoła ślub

karol383

Myślałam, że ślub będzie w późniejszym terminie, a nie całkiem odwołany.