Najpierw zdradzana przez Piotra, teraz przez Roberta.
Najlepsze jest to, że Robert widział jak Marta cierpi przez zdrady Piotra, pocieszał ją, a teraz co robi? Zdradza ją tak samo jak Piotr ;/
Przestałam go lubić ;/
O tym samym pomyślałam ;p
Tylko czy później nie zrobi jej tego samego co Robert?
Też koło niej skakał i zapewniał o swej miłości, a jak przyszło co do czego to wybrał pannę z końskim zgryzem ;x
Spodziewałam się takiego wątku, ale nie pomyślałam, że Robert się na to zgodzi ;/
Żal mi też tej małej, ostatnio Piotr mało jej nie zabrał, bo Marta kłóciła się z Robertem, to teraz będzie jeszcze gorzej...
Ja tak samo, myślałam że ją wykopie za to z pracy, a on? Szkoda gadać ;x
Jeszcze jak przeczytałam, że zdradzi Martę to myślałam, że raz i będzie żałował, a tu cały romans ;/
Właśnie myślę, że pewnie ją zabierze ;c
I biedna Marta zostanie z niczym ;c