bardzo mnie irytuje Magda głupia pinda, zawsze wdawała się w związek z żonatymi najpierw Jarek, i dobrze że ten związek nie przetrwał bo by to była patologia, najpierw Tomek on był przynajmniej wolny, a ona to zrujnowała wolała Krzysia. I dobrze tak Magdzie przynajmniej będzie mieć nauczkę że rodzinę Krzysia zrujnowała i mam nadzieję że do ślubu jej i Krzysia nie dojdzie bo by też była patologia dlatego że Natalia jest z Irkiem a Irek to syn Krzysztofa.
Myślę, że akurat związek z Tomkiem to nie była sielanka. Może i był wolny, ale już podczas związku miał zapędy dyktatorskie. A z kimś takim lepiej się nie zadawać. Co do Krzysztofa, nie mam pojęcia co ona w nim widzi. Rozbiła małżeństwo a na nieszczęściu innych nie da się zbudować swojego. Dziwi mnie, że atrakcyjna dziewczyna zadaje się z takim Panem. Pomijam fakt, że to przyszły teść jej siostry- totalna patologia. Najlepszym wyborem z byłych absztyfikantów był Jarek. Co prawda też rozbiła małżeństwo, ale mogła z nim tworzyć normalną rodzinę.
No tak, ale najpierw naciągneła go na kredyt, a potem wspomniała sobie, że jednak gość jest zły i zostawiła go samego z gigantycznym kredytem do spłacenie! A co do urody to taki kloc z niej, bez wdzięku, męskie rysy,a faceci oczywiście i tak za nia świrują!Najgorsze, ze pokazywana jest przez scenarzystów jest jako pozytywna postac, co z tego , że rozbiła rodzine, winna zła zona. Oni z Krzysiem niewinni, córka nieważna, liczy sie tylko ich miłość.